Obudowy nie były malowane, to ich naturalny kolor. Nie były lakierowane jak większość GBA SP. To po prostu taki kolor plastiku. Kupiliśmy je z Tarmą w pewnym miejscu, którego publicznie nie ujawnimy z uwagi na obecność handlarzy na forum. Jeżeli napisalibyśmy gdzie, od razu na allegro zalęgłoby się od takich konsol po 250 zł w górę, okraszonych etykietą "japońskie unikaty, nowe, oryginalne konsole". Już raz takie coś przerabialiśmy z zamiennikami obudowy GBA Orange i więcej tego błędu nie popełnimy.
PS. Te DS'y pewnie wyglądały ciekawie :D Czekamy na foty ^_^