Zobaczymy jaki przyjdzie:) Bo raz już miałam sytuacje że miał być igła, a przyszło no właśnie ciężko to nazwać co to było, może zmasakrowany game boy:D A zdjęcie ustawione było tak żeby nic nie było widać.
No w sumie fartem go zdobyłam, bo stwierdziłam że sprawdzę co tam kto wystawił, i kilka sekund po wystawieniu już go nie było:) Był jeszcze Game Boy Color zielony, jakoś nie skusił mnie, ale za chwilkę już też go nie było.