Jest prawie jedenasta, zamiast spać człowiekowi po głowie łazi, pełza, biega i podskakuje 1000 pomysłów, ale jeden nie dał za wygraną.... Jest nas troche, w sensie geek'ów, oldschool'owców, entuzjastów czy jak tam zwał tak zwał problem w tym że jesteśmy całkiem szeroko rozsiani... Jestem na forum od niedawna ale mam szalony pomysł na bliżej nieokreśloną przyszłość - co wy na to by się kiedyś spotkać? Nie musi to być od razu jakiś konwent, wielki zlot czy coś, po prostu garstka ludzi którzy zjechaliby w jedno miejsce żeby pogadać o grach, pograć, powymieniać się sprawdzić czy multi w GB w ogóle działa (bo ja np nigdy nie miałem okazji :/) i ogólnie dobrze się pobawić - nie tylko GB - PSP, NDS i moze coś stacjonarnego też (jeśli warunki pozwolą ) Myślę z wyprzedzeniem (mówię że nie mogę spać :P) ale na pewno nie w tym roku, wiadomo święta idą więc wkrótce portwele będą lżejsze i o wyjazdach można pomarzyć, poza tym niektórzy (ja) pracują więc warto wszystko wcześniej obgadać.
Co wy na to? Pisze się ktoś? Pomysł ma przyszłość/ potencjał?
Pisać!