Autor Wątek: Xbox one  (Przeczytany 9790 razy)

Offline Antari

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 3576
  • DMG
Odp: Xbox one
« Odpowiedź #40 dnia: Listopad 22, 2013, 18:25:34 »
Trochę komicznie to wyglądało jak wyciągnął konsolę i ledwo mógł ją unieść. Komentarz porównujący do odtwarzacza VHS trafny :) I ten paskudny zasilacz - Dramat. Jak dla mnie zdecydowanie designem wygrywa nową generację Sony PS4. Co na dalszej pozycji? Cieżko powiedzieć, bo konsola Wii U to też dość paskudny klocek. MS chyba targetuje swoją nową konsolę w stronę pececiarzy, może odnajdą tam swoje miejsce, kto wie?

Offline GBM_Fan

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 1895
  • Miłośnik platformówek
Odp: Xbox one
« Odpowiedź #41 dnia: Listopad 22, 2013, 18:50:22 »
Nie potrafię sprecyzować dlaczego ale strasznie działa mi na nerwy głos recenzenta :P I to jego wieczne "Eskbox łan" :D

Też nie mogę zdzierżyć jego głosu. Oglądam jego materiały tylko w ostateczności.

Trochę komicznie to wyglądało jak wyciągnął konsolę i ledwo mógł ją unieść. Komentarz porównujący do odtwarzacza VHS trafny :) I ten paskudny zasilacz - Dramat. Jak dla mnie zdecydowanie designem wygrywa nową generację Sony PS4. Co na dalszej pozycji? Cieżko powiedzieć, bo konsola Wii U to też dość paskudny klocek. MS chyba targetuje swoją nową konsolę w stronę pececiarzy, może odnajdą tam swoje miejsce, kto wie?

PeCeciarze nie muszą nigdzie szukać swojego miejsca. To konsolowycy po tej nowej generacji będą zmuszeni podwinąć ogon i albo grać na PC albo na tablecie ;D Coś tam pewnie będzie do podpięcia pod TV, ale nie będzie to już coś na miarę znanych do tej pory konsol stacjonarnych. Poczytaj sobie w necie co Sony mówi na temat przyszłości konsol. Playstation ma ewoluować w stronę platformy podobnej do Steam dostępnej na różnych urządzeniach. PS4 i Xbox One - każdy wie, że to PCty w mniejszych obudowach. Pisanie gier na konsole to pisanie gier pod Windows i nikt się z tym już nie kryje. Gry robione na wyłączność przechodzą do lamusa. To nie te czasy kiedy konsole różniły się parametrami i architekturą. Nowy pad od PS4 działający na PC? Kto by pomyślał parę lat temu.

Offline Rezor

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 811
Odp: Xbox one
« Odpowiedź #42 dnia: Listopad 22, 2013, 18:52:55 »
Nie potrafię sprecyzować dlaczego ale strasznie działa mi na nerwy głos recenzenta :P I to jego wieczne "Eskbox łan" :D

Właśnie przez ten głos nie oglądam jego filmów. Jest okropny, taki przesłodzony, wręcz pedałkowaty, nie obrażając nikogo. I sposób w jaki opowiada jest nudny niczym czytanie z kartki.

Offline Antari

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 3576
  • DMG
Odp: Xbox one
« Odpowiedź #43 dnia: Listopad 22, 2013, 19:22:57 »
PeCeciarze nie muszą nigdzie szukać swojego miejsca. To konsolowycy po tej nowej generacji będą zmuszeni podwinąć ogon i albo grać na PC albo na tablecie ;D Coś tam pewnie będzie do podpięcia pod TV, ale nie będzie to już coś na miarę znanych do tej pory konsol stacjonarnych. Poczytaj sobie w necie co Sony mówi na temat przyszłości konsol. Playstation ma ewoluować w stronę platformy podobnej do Steam dostępnej na różnych urządzeniach. PS4 i Xbox One - każdy wie, że to PCty w mniejszych obudowach. Pisanie gier na konsole to pisanie gier pod Windows i nikt się z tym już nie kryje. Gry robione na wyłączność przechodzą do lamusa. To nie te czasy kiedy konsole różniły się parametrami i architekturą. Nowy pad od PS4 działający na PC? Kto by pomyślał parę lat temu.

Wiele popularnych opinii upchałeś w tym poście :P Nie rozumiem czemu piszesz to z taką wyższością i dziką radością ale ok xD Trochę więcej dystansu do sprawy i luzu :P Tak samo pare lat temu wietrzono upadek handheldów na skutek boomu na granie w indie na telefonach. Wielu znawców twierdziło, że nowa generacja nie powstanie i przyszłość tkwi w jakiejś pseudo platformie do gier obsługiwanej z każdej komórki/smartfona. A jak sytuacja obecnie wygląda wszyscy wiemy. Wytworzył się specyficzny rynek ze specyficznymi produkcjami mimo paru wyjątków.

Takie opinie są bardzo radykalne i mają przede wszystkim za zadanie wywołać skandal, przykuć uwagę. Najlepiej wypadają w tandemie z jakimś krzykliwym nagłówkiem "Upadek ery konsol", czy "Konsole niebawem tylko na Pececie". Przez lata nauczyłem się odnosić z dystansem do takich poglądów. 

Wiadomo nie można wykluczyć i takiej sytuacji (choć to dość mało prawdopodobne), że gry nagle przeniosą się wyłącznie na PC i konsole po prostu znikną. To perspektywa 3-4 generacji wprzód. Może. Marka PlayStation ma ewoluować w stronę platformy analogicznej do Steam ale obsługiwanej na sprzęcie Sony a nie MS czy Nintendo. Świat nie jest jeszcze gotowy na hegemonię cyfrowej dystrybucji. Kwestia definicji co nazywasz konsolą a co PC. Dla mnie sprzęt to sprzęt. To że podpinasz Pada od PS4 do PC raczej niewiele znaczy. Jeżeli nie będę zobligowany do wymiany podzespołów za kwotę 1000zł rocznie to nie mam nic przeciwko przeniesieniu się na nowego PC'ta od Sony.
« Ostatnia zmiana: Listopad 22, 2013, 19:29:50 wysłana przez Antari »

Offline Wawrzino

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 770
Odp: Xbox one
« Odpowiedź #44 dnia: Listopad 22, 2013, 19:31:58 »
Szczerze mówiąc to nigdy do końca nie ogarniałem podziału konsolowcy/pececiarze. Ja od czasu do czasu gram i na tym i na tym. Grunt, żeby czerpać radość z gry. Obecne konsole, nawet jeśli są przypudrowanymi pecetami mają nad nimi jedną przewagę, nawet za 6 lat gry wydane na ps4 będą chodziły idealnie na konsoli kupionej w dzień premiery. Mój komputer dostałem też 6 lat temu i o odpaleniu Crysisa 2 na maksymalnych detalach mogę zapomnieć. Tak wiem, zawsze mogę go rozbudować i unowocześnić, ale co z tego skoro i tak musiałbym na to wyłożyć 2 tysiące? Za tę cenę mamy nową konsolę. Wychodzi na jedno i to samo, niezależnie czy co 6-7 lat kupuje się nowe konsole, czy po trochu rozbudowuje komputer, koszt i tak wyjdzie podobny.

Offline Antari

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 3576
  • DMG
Odp: Xbox one
« Odpowiedź #45 dnia: Listopad 22, 2013, 20:27:02 »
Ja kiedyś bawiłem się w PC'ty przez lata ale później przesiadłem się na konsole i już tutaj zostałem. To co sobie cenię w konsolach to (bądź co bądź) intuicyjność wielu rozwiązań na czele z samą maszyną, która do optymalnego działania nie wymaga posiadania "wiedzy tajemnej". Wkładam płytkę w dziurkę i działa, nic mnie więcej nie interesuje. Instalacje przebiegają bezproblemowo. Co mnie obchodzi ile ram jest wymagane z taką a nie inną kartą, na takim a nie innym systemie, z takim a nie innym procesorem z pierdylionem rdzeni. Bleeeee po prostu.

Jeżeli ktoś siedzi w temacie to fajnie, ale dla laika to istne piekło przez, które musi się przebijać rok w rok. Takich, którzy naprawdę wiedzą jak wszystko poprawnie skonfigurować jest niewielu. Wieczne przekomarzanki co jest na czym optymalne przypominają mi debaty o tym na jakim sofcie odpali mi dany rom na forach o programatorach. Wiadomo mógłbym rok w rok oddawać sprzęt do jakiegoś serwisu/informatyka, który by mi wszystko uporządkował, powymieniał i przeczyścił ale to wymaga nakładów finansowych, a sama przyjemność jest dość wątpliwa. Mówiąc w skrócie mam dość corocznych dylematów w stylu "czy gra kupiona za ciężko zarobione pieniądze mi odpali?". Na konsolach dla mnie ten problem nie istnieje.

Na plus PC można zaliczyć tanie oferty na Steam, promocje i ogólnie tańsze o niemal 100% ceny gier pudełkowych na półkach względem konsol. Można by stwierdzić, że w ten sposób zwraca się kasa w zainwestowany sprzęt, ale nie do końca, bo przecież istnieje rynek wtórny gier na konsole i promocje na portalach aukcyjnych ebay/allegro czy tablice itp. Na PC na pewno są też lepsze możliwości techniczne/graficzne, jeżeli dla kogoś ma to tak kolosalne znaczenie w rozgrywce.

Offline inlagd

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 727
Odp: Xbox one
« Odpowiedź #46 dnia: Listopad 23, 2013, 08:11:16 »
Cytat: Wawrzino
Szczerze mówiąc to nigdy do końca nie ogarniałem podziału konsolowcy/pececiarze.

Co tam konsolowcy, co tam pececiarze. Atarowca wal z gumowca!

Offline Marcin

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 1858
Odp: Xbox one
« Odpowiedź #47 dnia: Listopad 23, 2013, 09:13:40 »
Gry robione na wyłączność przechodzą do lamusa. To nie te czasy kiedy konsole różniły się parametrami i architekturą. Nowy pad od PS4 działający na PC? Kto by pomyślał parę lat temu.

N i tak będzie robiło na pohybel głównemu streamowi, czyli lekko archaicznie po swojemu :D

Offline Przemek_07

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 409
  • Daisuki Gēmu Bōi
Odp: Xbox one
« Odpowiedź #48 dnia: Listopad 23, 2013, 19:19:56 »
Też mi działa na nerwy głos tego gościa. To że mieszka w UK nie upoważnia go do gadania z tak debilnie sztucznym akcentem. Mimo wszystko subskrybuje jego kanał od dawna bo jest nawet dość obiektywny w swoich recenzjach.

Co do Xkloca nowego to powiem tyle, że wygląd i stylistyka mnie nawet zaskoczyły. Ładniej to wygląda niż na tej pierwszej konferencji. Mimo wszystko ja pozostanę wierny SONY bo chcę konsoli do grania a nie kombajnu społecznościowego, na którym granie jest tylko jedną z opcji. Poza tym Micro$oft totalnie olewa Polskę i nasz rynek więc czemu mu tym nie odpłacić? Poza tym sądzę, że na konsolę Japończyków będzie więcej lepszych exclusivów - chociażby kolejne Uncharted czy druga część The Last of Us.

A jeśli chodzi o nową generację to ja się jeszcze wstrzymam z rok. Przez ten czas okaże się czy i na ile nowe konsole są awaryjne, bo jakoś nie wierzę w te zapewnienia twórców o ich niezawodności i niezniszczalności. Wszyscy wiemy jakie kwiatki działy się z pierwszymi egzemplarzami X360 i PS3. Poza tym przez ten czas gry będą wychodziły równorzędnie również i na stare konsole. Nie łudzę się jednak, że ceny nowych konsol szybko spadną. W tej kwestii nadal niestety jesteśmy trzecim światem.

Offline Ostry96

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 784
  • GG: 6667654
Odp: Xbox one
« Odpowiedź #49 dnia: Listopad 23, 2013, 19:46:18 »
Tak trochu odchodząc od tematu wyżej...
Ja Wam powiem / napiszę że zaczynam się przekonywać do tego Xbox'a One. Zrezygnowałem z pre-order'a X'a ale chyba jednak teraz sądzę że nie potrzebnie. Ta nadchodząca generacja moim zdaniem bardzo ciekawie się zapowiada : ]
Co prawda, start tejże generacji mym zdaniem będzie należeć do Sony'ego jednak sądzę że potem może się co nieco zmienić. Czemu tak sądzę? Bo Microsoft widzi jakie błędy robi i może sam siebie poprawi, uważam że nie w całości, ale jednak do takiego stopnia, że będę mógł spokojnie odpalić tęże konsolę bez obaw że mi FBI wbije gdy usłyszy słowo "trrrawa" :F
Póki co, na razie będę miał tylko PS4, ale mooże za jakiś dłuższy czas... no, jak najpierww się pojawi oficjalnie w Polsce, to kupię tego X naprawdę klocka.

Aa, jak coś, nie jestem po żadnej stronie jak chodzi o te wojny konsol czy konsol z pecetami.

Offline Bart

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 1241
Odp: Xbox one
« Odpowiedź #50 dnia: Listopad 23, 2013, 19:51:41 »
chcę konsoli do grania a nie kombajnu społecznościowego, na którym granie jest tylko jedną z opcji
Dlatego kupujesz konsolę z przyciskiem "share" na padzie, żebyś mógł się szybko podzielić swoimi osiągnięciami... Konsolę, która nagrywa to, co grasz, żebyś mógł automatycznie steamować to w sieci (czy jakoś tak).
:)

Offline Antari

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 3576
  • DMG
Odp: Xbox one
« Odpowiedź #51 dnia: Listopad 23, 2013, 20:32:37 »
@Bart: Dla mnie to genialne opcje i Sony łapie sporego plusa za ich płynne funkcjonowanie w dniu premiery. Dzielenie się przeżyciami płynącymi z gry jest jakąś tam formą naszej pasji. Streamowanie całych filmików z gry, nagrywanie potyczek, meczów, komentowanie na bierząco to to, na co czekałem od lat. Pytanie czy będzie opcja wrzucania tego wszystkiego bezpośrednio na youtube. Jeżeli tak to ja nie mam pytań. Całe Miiverse od Nintendo po prostu nie ma startu do czegoś takiego.

Żeby pozostać w temacie:

https://www.youtube.com/watch?v=Bu7jHLsW-5s#t=15