Wydaję mi się, że to jest trochę jak z Bio Force Ape. Gra niewypuszczona nie jest chyba objęta jakimikolwiek prawami, a jeśli jakimś cudem ROMy dostały się do sieci, no to cóż. Jedyne co mnie gryzie to fakt, że deweloperzy, którzy nie skończyli tych gier - istnieją i mogą mieć do nich prawa... a może nie?
Tak czy owak, poza zdobyciem oryginalnej "kopii" na pewnie nawet nieobklejonym grafiką kartridżu - no to nie wiem czy jest bardziej legalny sposób. Chociaż nasuwa mi się pytanie. Czy posiadanie takiego kartridża gry, która nie ujrzała światła dziennego - jest legalne tak np. wedle naszego prawa? (choć może w naszym prawie o tym nie będzie, więc może jakiekolwiek prawo weźmy pod uwagę :F)
Ale moim zdaniem - powinno (nie znaczy, że jest) być legalne ogrywanie takiego ROMu zaciągniętego z sieci.
Ale niech jakiś ktoś od prawa się wypowie, bo mogę się mylić, ale też chciałbym zaprosić do dyskusji :U
PS: To Dune wygląda imponująco :L