Charizard i HM02 czyli Pokemon Blue vs Yellow

[MasteROOT]

Tak jak w innym wątku wspomniałem zacząłem grać w Poki Blue. Przekonany doświadczeniem z Yellow'ów o tym, że Charizard może się nauczyć FLY, podczas planowania drużyny wybrałem go jako Poka z tym atakiem (i przede wszystkim środkiem transportu). Jednak okazuje się że w Blue (w Red zapewne również) Charizard nie ma możliwości nauczenia się FLY. I teraz pytanie właściwe. Czy ktoś próbował takiej sztuczki: przesłać Charizarda do Yellow, w niej nauczyć go FLY a potem z powrotem do Blue? Nie chcę ryzykować rozwalenia zaplanowanego już team'u przez ew. problemy spowodowane skorzystaniem z tej metody dlatego zadaję to pytanie.

[GRAnith]

Nie próbowałem, ale jestem pewien w 100%, że się uda. Możesz nawet nadać go do gier z Colora i nauczyć go innych ruchów z geny pierwszej.

[MasteROOT]

Dzięki za odpowiedź ;) Cały proces został przeprowadzony pomyślnie.

[inlagd]

Jednak okazuje się że w Blue (w Red zapewne również) Charizard nie ma możliwości nauczenia się FLY.

Charizard wypina sie na latanie w Red/Blue. Czy to przypadek? Nie, to ostateczny dowod wyzszosci wersji Yellow!

Nie bijcie, hi hi! ;DD

[MasteROOT]

Ja bym to raczej nazwał poczuciem humoru... :D Pokemon typu latającego nie mogący nauczyć się ataku FLY :D

[NitroX]

Chłopaki, to może zaczniecie pisać książkę "Jak rozwiązywać paradoksy"?

[GRAnith]

To jest akurat nielogiczne, ale w pełni rozumiem nieumiejętność lotu u na przykład robaka Scythera. On w końcu też jest typem latającym.

[M4ciek]

[NitroX]

Haha, Smosh rządzi.
I Anthony w roli Asha... (Pikachu! Use AK-47 attack!)

[scrooge]

Panowie, szybkie małe pytanie:

którą wersję polecacie, która najlepsza z Red, Yellow, Blue??? (nie bierzmy pod uwagę, że w Yellow chodzi za nami pikachu - to mi w ogóle nie przeszkadza), chodzi mi o całokształt...Chcę właśnie zakupić jedne z tych i nie wiem, które brać. Kiedyś miałem tylko Gold, a w Redy na emulatorze grałem przez chwilę.

Pozdr.!

[M4ciek]

Właściwie wszystko jedno. Nie ma diametralnych różnic.

[MasteROOT]

Główna różnica polega na tym że Yellow są już kolorowane a w Reb i Blue masz tylko cieniowanie koloru.  No i oczywiście występowanie Pokemonów. W każdej części są Pokemony których nie będziesz w stanie złapać bo w niej nie występują.

[scrooge]

Gdzieś tu czytałem, że yellow nie są full color, czyli...jak blue i red są tylko cieniowane, to yellow jest jakby "pół kolor" czy jak? No chyba, że yellow to full color, ale gdzieś źle przeczytałem ;P

[inlagd]

Wersja Yellow posiada dodatkowe dane na temat kolorowania, ktore sa wykorzystywane na GBC i powyzej. To nie jest tylko zmiana palety, ktora mozna zrobic na kazdej monochromatycznej grze przy jej uruchamianiu na kolorowym sprzecie (choc ta rowniez, ale dynamiczna, zmienia sie w trakcie gry). Ja gralem w Yellow przede wszystkim na Colorze i daje duzy plus za ten upgrade. Na klasycznym GB nie ma roznic w grafice.

Edit: Skoro juz dorwales wersje Yellow, to zyskasz grajac na Colorze. Alternatywnie mozesz zagrac w klasycznych odcieniach szarosci na Classicu. Tak, czy siak, chyba dobrze jest miec taki wybor. :)

[LifeRetro]

Ja wybralbym Red'a albo Blue. Paskudne spirte'y, cieniowane poki (soundtrack jest ten sam w yellow? Przykladowo w lavender town?). Brzmi to zniechęcająco ale warto poczuć prawdziwe początki (nie licząc green) Pokemonów. Yellow powstał jakiś czas po nich. Do zestawu dorzucilbym jeszcze GB classic.

Przepis na wehikul czasu ;)

[Antari]

Jak dla mnie sprite'y z Red/Blue wcale nie są paskudne. Powiem więcej, to chyba "najdojrzalsze" wizerunki poków ever. Gra pod względem designu stworków czerpała chyba trochę inspirację z innych j/RPG'ów (klasycznych) przez co część z nich wyglądała bardzo dziwnie lub wręcz strasznie... No popatrzcie chociażby na Charizarda. Był takim badassem, że nawet nie mieścił się w portrecie w Pokedexie. Obecnie to taki wkurzony tłuścioszek o grubych nogach oraz małych skrzydełkach. Począwszy od Silver/Gold zaczęto już stosować portrety słodkie niczym wata cukrowa w połączeniu z gumą balonową. Nie mam oczywiście nic przeciwko temu, lecz warto zauważyć, że Red/Blue to całkiem poważna gra... damn...

[stasiek19]

Ale Geodude ssał po całości

[GRAnith]

No nie oszukujmy się: gdy w zespole rysowniczym Pokemon nie było Kena Sugimoriego to arty były słabe. Złe proporcje, pozycje i inne takie. No popatrz na tylny sprite Charizarda z Red/Blue. Przecież to jakiś osioł.

[stasiek19]

Najśmieśniejszy tylny sprajt jest u Nidoquen bo wygląda jak jakiś podjarany szczur

[Antari]

vs



Nie wiem o jakich proporcjach mówisz. Popatrz sobie lepiej na głowę oraz odwłok i nogi tego na drugim obrazku.