Aladdin na GB. Warto?

[FantasManis]

Jedną z gier mojego dzieciństwa był Aladdin na DOSa. Która z gier wydanych pod tym tytułem na Game Boye jest najbliższa tej wersji? Ta z klasycznego Game Boya wygląda na YouTube paskudnie, poza tym rozgrywka nie jest płynna. Z kolei wersje na GBC i GBA są trudno dostępne i w konsekwencji za drogie, bym ryzykował. Pytam Was, bo gry z dzieciństwa nie pamiętam dość dobrze, by móc porównać z gameplayami. Poza tym nic nie zastąpi ogrania. A może żaden z Aladdinów wydanych na Game Boye nie jest wart kupna, jeśli powodem do zainteresowania tematem jest wspaniała wersja DOSowa?

[Jivul]

W wersję DOSową nie grałem (ale widziałem) i tak, wersja z DMG jest jego odpowiednikiem jak chodzi o design leveli i grafiki:
https://www.youtube.com/watch?v=N9YiN5-MNLs
Właśnie sprawdziłem i animacja na fizycznym gbc jest właśnie takiej jakości - biegnie nienaturalnie wolno, i reakcje na guziki miewają opóźnienia. Grę ogrywałem dawno temu, ale ogólnie było w miarę ok, za 10-15zł bym kupił ;)

UPDATE: pograłem z 15 minut... no sterowanie ciężkie (opóźnienia), lekkie frustracje budzi np upadek, kiedy to przez sporą chwilę traci się sterowanie; nie można wywijać mieczem w czasie skoku (rzucać jabłka się już da), i zauważyłem jeden element z wersji DOSowej który usunięto: w 1lvl skacząc na wielbłąda który pluje nożami, nie stoi tam już żołnierz którego w ten sposób likwidujemy.

Jak trafi Ci cart do ręki to zagraj, ale tak to lepiej chyba powrócić do wersji DOSowej którą zapamiętałeś (nie będzie rozczarowania), a na GB grać w gry do niego dedykowane a portów unikać.

[FantasManis]

Jivul,
Dzięki, dobry człowieku! Daruję więc sobie wersję z classica. No chyba, że trafi się za 5 zł albo będę miał okazję ograć i nieoczekiwanie wypadnie dobrze.