Autor Wątek: Yoyo  (Przeczytany 2211 razy)

Offline Chino

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 272
Yoyo
« dnia: Luty 11, 2014, 19:31:48 »
Siema, bawi się ktoś jeszcze yoyo? Oczywiście nie chodzi mi o wypuszczanie i podciąganie go do siebie, a o zabawę w jakieś zawijanie sznurkami po palcach :). Osobiście nie myślałem o tym aż po prostu kolega pokazał mi parę sztuczek. W każdym razie mocno się tym podjarałem i wczoraj przyszło mi własne- One z YOYOFACTORY (to nie reklama) i z czystej ciekawości: czy ktoś z tu obecnych również praktykuje? Jakieś rady dla początkującego? Od wczoraj to tak spędziłem kilka godzin z tym ćwicząc po prostu wyrzuty, proste sztuczki i kontrolę nad nim i trafianie w linkę :D
Poszukuję:
1) Game Boy Advance SP Czarny (z ładowarką)
2) Advance Wars: Dark Conflict (NDS, z pudełkiem)
3) Professor Layton and the Curious Village (NDS z pudełkiem)

Offline GRAnith

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 424
Odp: Yoyo
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 11, 2014, 19:34:52 »
Jest spolszczenie tego słowa - jojo. :)

Offline Chino

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 272
Odp: Yoyo
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 11, 2014, 19:42:35 »
Wiem, wiem, ale chcąc się pochwalić znajomością angielskiego postanowiłem napisać właśnie w tym języku :). Chciałem być hardcore'owy, a tu proszę xD
Poszukuję:
1) Game Boy Advance SP Czarny (z ładowarką)
2) Advance Wars: Dark Conflict (NDS, z pudełkiem)
3) Professor Layton and the Curious Village (NDS z pudełkiem)

Offline Przemek_07

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 409
  • Daisuki Gēmu Bōi
Odp: Yoyo
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 11, 2014, 21:00:43 »
Oj ćwiczyło się za gówniarza różne sztuczki. Jojo niezwykle popularne było w mojej szkole około roku 1999.
Pamiętam, że umiałem zrobić huśtawkę. Robisz ze sznurka trójkąt i jojo buja się do i na zewnątrz niego. Oczywiście musisz zdążyć w czasie aż jojo samo nie podniesie się do góry (jojo z ciężarkami). Miałem kilka - od metalowych po takie grające i migające diodami LED w różne wzorki.

Offline Antari

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 3576
  • DMG
Odp: Yoyo
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 12, 2014, 00:52:31 »
Była za moich czasów moda na jojo w szkole, kręcił praktycznie każdy. W ruch szły różne bazarówki, świecące i inne, które jednak rozwalały się po czasie. W pewnym momencie odkryliśmy yoyo firmy(?) Dracco, które były dostępne do kupienia. Miały drewniany środek i były wykonane solidnie. Na dodatek można było kupić osobno sznurki na wymianę za pare groszy. Jeżeli mnie pamięć nie myli były dodawane nawet jakieś książeczki z poradami w jaki sposób konserwować jojo, wymieniać sznurek, wykonywać sztuczki.

Przyznaję, że nie znam się na jojo. Znawcy tematu z tego co widzę na forach raczej uważają, tę serię za tandete, ale dla mnie były kiedyś szczytem tego co można wymagać od tej zabawki. Fajne wzory i solidnie wykonane. Mam do dzisiaj dwie sztuki działające.

A oto i one:



Najwięcej wymęczyłem tę sztukę w prawym dolnym rogu na zdjęciu (Radioactive). Oprócz tego posiadam Diablo w stanie już sporo lepszym.

Offline mingan

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 288
Odp: Yoyo
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 12, 2014, 10:52:57 »
Dokładnie tak jak mówi Antari. W okresie mojej szkoły także była bardzo duża moda na jojo. Wszyscy sobie kupowali egzemplarze wymienionej firmy Dracco (ja miałem to skrajnie po lewej w środkowym rzędzie).
A porady to było między innymi woskowanie sznurka itd. :D
Pamiętam, że chyba ta firma (albo może jednak inna) miała jeszcze modele "pro", które były trochę mniejsze niż zwykłe jojo i o coś tam chodziło z łożyskiem w środku czy coś takiego (wybaczcie, ale było to bardzo dawno temu).

Offline MasteROOT

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 131
Odp: Yoyo
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 12, 2014, 10:57:09 »
Z pokazanych przez Antariego miałem to z błyskawicą... Pamiętam że przez moje ręce przewinęło się w sumie chyba z 10 różnych joj, ale to własnie to od Dracco wytrzymało mi najdłużej.

Offline M4ciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1449
  • Kapitan Gwiezdnej Floty
    • Home Page / Portfolio
Odp: Yoyo
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 12, 2014, 10:58:42 »
Miałem kilka... jakieś bazarowe, które od razu odbijały i wracały, później już takie bardziej pro (chyba o łożyska chodziło), które się kręciło aż nie szarpnąłem.
Kupię: Game Boy Classic + pudełko, Game Boy Pocket +pudełko
Pełne komplety, w dobrym stanie

Offline mattek

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 1052
  • Mistrz masarski!
Odp: Yoyo
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 12, 2014, 13:34:49 »
Pamiętam sprzęt z tej firmy. Posiadałem tego czerwonego ze znakiem radioaktywności ;D

Offline Chino

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 272
Odp: Yoyo
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 13, 2014, 13:59:14 »
Też w dzieciństwie miałem takie bazarówki i xD no rozlatywały się i zaraz wracały, więc... Fajnie, że się wypowiedzieliście, zawsze można pogadać o czymś innym niż GB, swoją drogą myślę nad zakupem 2 yoy'a i spróbować zrobić trik Butterfly: http://www.youtube.com/watch?v=qLTGOvMzfeg, powiem wam, że fajnie to się w szkole robi jak się patrzą ;D
Poszukuję:
1) Game Boy Advance SP Czarny (z ładowarką)
2) Advance Wars: Dark Conflict (NDS, z pudełkiem)
3) Professor Layton and the Curious Village (NDS z pudełkiem)