But love above us... there's nothing above... but the stars... above. Klasyk. Trochę suchar z mojej strony, bo przy tym filmiku doskonale się bawiliśmy z yanem już 4 lata temu hehe myślałem, że ludzie to znają.
Ten duet wykonał jeszcze jedną, troche bardziej hardcore'ową mieszankę:
http://www.youtube.com/watch?v=GGBHfXPqbgI ale tu już polecam podchodzić z dystansem :P Nie każdemu musi się podobać.
No ale ogólnie teksty w Supersonicu są dość "subtelnie" nacechowane erotyką. np. "My blue jeans is tight,
So on to my love rocket climb." xD