Pamiętam, że parę lat temu widywałem na aukcjach (z konsolą) jakieś podejrzane cartridge - podejrzane, bo nadruk był jakiś taki jakby z gazety wręcz wycięty. Spotykałem się z programatorami - że miały one wejście na kartę SD, ale chyba nie o to chodzi.
Myślę, że nie było tych takich "pirackich" cartridge na N64 zbyt dużo, z uwagi na wstąpienie ery CD. Wiadomo, że płytę łatwiej jest wypalić, niż wyrobić własny cartridge z grą, która w dodatku była droga w produkcji. Sądzę po prostu, że nawet "producentom piratów" było nieopłacalne to podrabianie.
Choć pytanie, czy istniała konsola, która nie miała piratów jest ciekawe... Nie wliczam tu konsol, które nie miały wymiennych "pamięci z grą" (patrz, Game&Watch), ani pierwszych konsol a'la Pong... prawdę pisząc, nie przypominam sobie.
PSX: Co do przykładów piratów na Nintendo 64 - podsyłam parę obrazków z sieci:
http://www.nesworld.com/n64/pirate/n64p-ronaldinho-cfb.jpghttp://www.nesworld.com/n64/pirate/carttabs.jpg