Dzięki za odpowiedzi. No właśnie też wydaje mi się, że dla tego ekranu nadziei już nie ma, ale to mnie tak nie martwi, bo jak pisałem, mam nowy na wymianę. Zastanawia mnie tylko czy są jakieś szanse, że uszkodzenie to mogło być z winy płyty głównej a nie jakiejś wady ekranu? Bo nie chciałbym usmażyć tak drugiego ekranu. Acz no bez rozkręcenia i przebadania płyty to pewnie możemy sobie tak wróżyć.