PSP oraz wita mają identycznie wyeksponowane ekrany i jakoś nikt nie rozpacza, że są narażone, tak samo przy handheldach Ninny starszych od AGB.
Od zawsze wszyscy na to narzekali. Był to problem, który ciągnął się od czasów Classica i pamiętam wieczne problemy z porysowanym ekranem. Potem Color, a już w GB Advance było to gwoździem do trumny. Obudzili się dopiero z wprowadzeniem GBA SP i problem został rozwiązany. 2013 rok - pora cofnąć się w rozwoju. Problem dotyczy oczywiście PSP i Vity, dlatego sporym powodzeniem cieszą się pokrowce i Crystal Case'y. Ale czemu ma służyć ta analogia to nie wiem :P To że konkurencja robi źle daje przyzwolenie Nintendo na powielanie błędu?
Kijem rzeki nie zawrócisz, chodzenie zawsze pod prąd też nie jest właściwą pozą - powinno się dostrzegać atuty i braki obu stron. Argument "nie widziałeś - nie oceniaj" != "nie widziałeś - hejtuj ile wlezie".
To jest mobilne - do plecaka, torby, reklamówki zmieści się bezproblemowo, do większych kieszeni również się zmieści.
Jeżeli ktoś prezentuje odmienne stanowisko do ogółu to już uchodzi za oportunistę i wielkiego burzyciela powszechnego porządku i dobrego humoru. Na wielu forach tego doświadczyłem i nie wiem za bardzo, o co chodzi? Oceniam sprzęt obiektywnie i więcej argumentów przemawia przeciw niż za.
Minusy moim zdaniem są takie:
Głośniki - mono.
Brak obsługi 3D.
Mimo tych wszystkich cięć konsola nadal jest cięższa od 3DS Classic, zjada tyle samo baterii co 3DS Classic (no prawie) i ładuje się taką samą ilość czasu. Jestem pod wrażeniem i zastanawiam się jak oni to osiągnęli?
Do wszystkiego dodajcie brak kompatybilności z większością akcesoriów do 3DS'a typu Charging Stand, Circle Pad Pro oraz brak trybu oszczędzania energii.
Wymiary konsolki świadczące o zmianie profilu urządzenia z mobilnego na domowy?
Na odchodne zostawiam kwestię rysującego się ekranu przez brak możliwości złożenia konsoli oraz wysoką cenę konsoli względem starszych modeli oferujących to samo lub więcej.
Plusy moim zdaniem są takie:
Nowa konsola Nintendo targetująca dzieci(?)
Zastąpienie śliskich powierzchni matowymi, o szorstkiej powierzchni (na dobrą sprawę zostało już to rozwiązane w modelu XL no ale niech będzie).
Wyżłobienie większości napisów w plastiku (strzałki kierunkowe, klawisze ABXY, Start/Select, tył z tabliczką znamionową)
Brak możliwości złamania zawiasów.
Karta pamięci dodawana w zestawie posiada większą pojemność względem Classica (lecz taką samą jak XL).
Kwestie designu odkładam na bok bo to kwestia już prywatnego widzi mi się.
Teraz pytanie gdzie tu hejt? Hejtem możnaby nazwać wypowiedz: "Ale to głupie Nintendo kolejnego gniota wydaje, wygląd jak syf, co to w ogóle, nie chce".