game boy jako kontroler do..

[trawis1983]

 nie było mnie aktywnie na forum kilka dni bo mam różne zajęcia: praca, syn (!!- jeszcze w brzuchu Agaty ale zbliża się "małymi" kroczkami ;) ) i mój samochodzik..
..no właśnie! tu zaczyna się temat (pozornie nie związany z tematem forum) w którym potrzebuję trochę pomocy bo chciałbym go zacząć powoli (koszty i czas całego przedsięwzięcia) realizować.
interesuję się od dłuższego czasu i zamierzam założyć sobie w aucie pneumatyczne zawieszenie tzw. air ride.
temat amortyzatorów z poduszkami mam mniej więcej ogarnięty tzn. wiem kto mi zrobi to profesjonalnie ale w "ludzkiej" cenie. skompletowanie elementów całego układu i montaż zostawię sobie.
zostaje kwestia sterowania. przełączniki gdzieś na desce odpadają bo nie chcę dodatkowych a poza tym fajnie by było kontrolować zawieszkę z zewnątrz.. a dostępne kontrolery są paskudne. myślałem o arduino i iphonie ale to nie ten klimat (choć bezprzewodowość kusi mnie bardzo).. i kiedy tak myślałem o tym klimacie właśnie, to doznałem olśnienia ;)
jako że od strony hardware'owej wyobrażam sobie to tak, że sercem układu będzie arduino do którego będzie podpięta płytka z przekaźnikami sterującymi zaworami. z drugiej strony arduino będzie odbierało sygnały od gb gdzie: naciśnięcie "a" powoduje wzrost ciśnienia w poduchach, a naciśnięcie "b" jego spadek. i tak: a/b + ^ kontrola przednich poduch, a/b + v kontrola tylnych, a/b + > kontrola prawej strony, a/b + < lewej. a/b bez d-buttona kontrolowały by wszystkie cztery poduchy naraz.
myślę o zbudowaniu takiej płytki http://marc.rawer.de/Gameboy/docu_3.htm#cartridge_pinout lub podobnej w taki sposób że "cart" byłby tylko wtyczką do gb a właściwa płytka z eepromem podłączona bezpośrednio do arduino i zamknięta w obudowie jako jeden moduł. cart byłby na eepromie bo taki program co wysyła sygnał po wciśnięciu odpowiedniego guzika nie może zajmować więcej niż parę kilobajtów. i tu pojawia się problem natury.. programistycznej.. :| potrafi ktoś napisać taki program?

[trawis1983]

nikt, nic?

zacząłem czytać o programowaniu na gb. i przez C raczej nie przebrnę bo za stary już jestem na taką edukację (choć arduino i programowanie go powoli ogarniam), ale wpadłem na gb basic który wygląda na trochę prostszy.

poczytałem też o komunikacji szeregowej game boy'a. najprościej by było kontrolować inne urządzenia z external connectora.. ale ja wolał bym mieć wyjście z gniazda na carty. kabel z boku konsoli (ext.con) jakoś mi się nie widzi.
znalazłem też gościa który proponuje gotowe rozwiązanie - development board cart z wejściami i wyjściami a nawet ext.conem. cena oscyluje w okolicy 40 dolarów za gotowe urządzenie więc nie jest tak źle. problem w tym że ostatnia aktualizacja na jego stronie była w 2008. napisałem mu maila ale jeszcze się nie odezwał.

co sądzicie w ogóle o tym pomyśle?

[pajda]

Tzn. konsola w ogóle nie będzie docelowo zmodyfikowana, jeśli dobrze wywnioskowałem. Chodzi Ci o to, że wtyczka do gameboya wchodzi w slot cartów i wolałbyś żeby właśnie kabel wychodził od góry... Jednakże jest możliwość zrobienia wyjścia z EXT, ale nie chciałbyś żeby kabel wychodził z boku... Zawsze możesz ten port przenieść na górną krawędź konsoli... Wiąże się to z modyfikacją konsoli, a nie wiem czy chciałbyś coś takiego. Ale to chyba najprostsze rozwiązanie. Wtedy tylko na port boczny zaślepka żeby mało było go widać, a kabel wychodziłby górą. Piszesz o tym gościu co proponuje gotowe urządzenie... Jak mógłbyś, wrzuć tu linka spojrzę co to jest.

[trawis1983]

stronka jest tu http://www.abdolian.com/forsale.htm trochę zagmatfana i boję się że nieaktywna. gość nadal nie odpisuje.

ogólnie to chodzi mi o to żeby mieć prosty program który wysyłał by różne sygnały przez port szeregowy, po naciśnięciu różnych kombinacji przycisków, które były by dalej interpretowane przez arduino. fajnie by było gdyby ten port szeregowy był na carcie (tak jak jest w przypadku tego z linka wyżej lub carta którego pokazałem w poprzednim poście) bo kabel z ext.con wystaje z boku co nie podoba mi się za bardzo. jeśli miał by być to cart taki jak w pierwszym poście to wolał bym go zrobić jako oddzielną płytkę z wyprowadzeniem konektorów jako cartridż na kablu (płytka jest dosyć dużych rozmiarów i nie dałoby się jej zamknąć w jakiejś zgrabnej obudowie.... ale znowu z drugiej strony gdzie ja znajdę 32 żyłowy kabel?).
ext.cona nie chcę przesuwać nigdzie bo podoba mi się to że mógłbym używać do tego celu różnych gb.
z resztą kwestia hardware'u to najmniejszy problem.. wszystko rozbija się o programowanie i odpowiednią aplikację napisaną na gb, która oprócz wysyłania tych sygnałów po naciśnięciu przycisków mogła by mieć opcję programowania sekwencji naciśniętych przycisków i wybierane z menu presety ustawienia wysokości (oczywiście jako sygnały które dalej będzie interpretowało arduino i to ono tak naprawdę zajmie się wszystkim).

[trawis1983]

tak sobie właśnie pomyślałem że najprostszym cartem z wyjściem na zewnętrzne urządzenia są... rumble. mają silniczek mimośrodowy w miejsce którego mogę podłączyć arduino. wystarczy wywróżyć w jakiś sposób które adresy są przypisane do silniczka i.. programować.. taaak :/

[pajda]

Na tej stronie z pierwszego posta znalazłem coś na kształt carta, ale w technologi smd. Jest chyba znacznie mniejszy:
http://marc.rawer.de/Gameboy/

w podpunkcie: Appendix A: downloads.

Odnośnie taśmy 32 żyłowej - przecież są i nawet większe... W sklepach elektronicznych są. Najważniejsze żeby taką taśmę wyprowadzić na zewnątrz, a później to już można przelutować kabelki i zrobić normalny kabel. :3.