[GBA SP] Problem z włącznikiem?

[GBM_Fan]

Dobra, mam jakiś kosmicznie dziwny problem. Niektóre GBA SP nie włączają się za pierwszym razem! Mam takie 3 sztuki. Po prostu jak chcę zagrać to muszę 2x przesunąć włącznik. No nie wiem o co chodzi.

[Wawrzino]

Może przełącznik w środku zakurzony?

[mattek]

Chyba wiem - zabrudzenie przełącznika. Musiałbyś rozebrać konsolę i poczyścić. Choć wydaje mi się, że to małe "coś" jest nierozbieralne.

[GBM_Fan]

Ale mieliście podobne przypadki?

[Wawrzino]

Do pewnego momentu jest rozbieralne. Na oko wystarczy miejsca by przedmuchać sprężonym gazem. Akurat mam gołą płytę główną od SP pod ręką, więc zrobiłem parę zdjęć:

[mattek]

Sprężone powietrze niekoniecznie pomoże. Styki mogą być zaśniedziałe bo tego typu włącznik działa chyba na zasadzie potencjometru, a to czyści się spirytusem lub leciutko skrobie.

[GBM_Fan]

Hm Hm. Musze faktycznie przyjrzeć się włącznikom, bo ten defekt pojawia się tylko w dojechanych sztukach.

[flush2]

Przeczyścić włącznik i na przyszłość zawsze dezynfekować łapki przed grą. Porady z forum ;)

[GBM_Fan]

No to akurat robią egzemplarze, które czekają do czyszczenia. Co do czystych łapek to mam nerwicę natręctw i bardzo często je myje. Zwłaszcza w pracy :D

[animare]

te włączniki są na zasadzie potencjometru jak już ktoś wspomniał, najlepiej użyć spirytusu ale na dłuższą metę i tak nic nie pomoże i problem będzie wracał.