Ogólnie, najbardziej na to chorowały DSy. Jeju, w moim Lite częściej nie działał poprawnie, aniżeli umożliwiał poprawną rozgrywkę.
Ja pokusiłbym się jeszcze na zdrapanie utlenionych (?) miejsc na blaszce stykowej. To właśnie te zanieczyszczenie utrudnia funkcjonowanie switcha. Wystarczy nożyk lub papier ścierny. Na końcu wyczyścić spirytusem i psiknąć Kontaktem. Sprawdzone na DSie właśnie - działa najlepiej.