Hm. Z tego, co udało mi się znaleźć w sieci, a dokładniej na tej stronce, gdzie autor ma tożsamy problem:
https://www.reddit.com/r/Gameboy/comments/2uyire/how_do_i_fix_my_gba_sps_broken_screen_im_also/Jeden z komentujących radzi, tak w skrócie, by
rozkręcić i sprawdzić taśmę. Z tego co rozumiem, była już sprawdzona, więc idziemy dalej.
Jeżeli taśma łącząca jest ok, płyta główna też - no to czeka nas
wymiana ekranu.
Jeżeli taśma jest ok, ekran też nie sprawia wrażenia uszkodzonego (poza samym wyświetlonym obrazem),
ale płyta główna wydaje się być "ciemna", to znaczy, taka jakby w jakimś punkcie spalona... noooo, że są plamki jakby ktoś końcówką zapałki dotknął - no to
wymiana płyty głównej.
Ostatnim punktem jest po prostu domniemanie, że może być wszystko uszkodzone, ale po Twoim opisie wnioskuję, że raczej wszystko tam wewnątrz wygląda ok (nie zaznaczyłeś, że coś tam wydaje się być nie tak), to
jedyne co można zrobić, to jeszcze pobawić się tą taśmą na włączonej konsoli i zobaczyć, czy obraz się ten pojawi.
Jeżeli będzie tylko gorzej, no to niestety, ekran do wymiany. Ale! Jeżeli zdecydujesz się na ten krok, a jest to GBA SP AGS-001, bo tak wygląda, to polecę zostawić, lub odsprzedać taki ekran. Tenże model ma frontowe podświetlenie ekranu i może posłużyć komuś do ulepszenia innego gameboya bez podświetlenia :>.