Snerga sam mam wszystkie książki :D Jednolitą również kupiłem swego czasu na Allegro, nakład był rzeczywiście niezbyt duży. Polecam znaleźć jak lubisz Snerga zbiór opowiadań "Anioł Przemocy i inne opowiadania" wydany jakoś pod koniec lat 90 (z taką brzydką okładką i napisem - matrix plagiatem), który jest bardzo cennym zbiorem większości opowiadań Snerga.
Jeśli o literaturę idzie to tylko stronę Snerga śledzę. Nawet zapisałem się do grupy mailingowej gdzie można doświadczyć ciekawych dyskusji (plus ktoś tam ma kontakt z rodziną Snerga) Na stronie jest kilka ciekawych opowiadań, opisów ostatnich chwil życia Snerga oraz jedna bardzo intrygująca informacja ale to sobie znajdziesz jak będziesz chciał.
Co do reszty.. haha widzę iż czytamy dokładnie to samo. Chruszczewskiego znam, swego czasu przetrawiłem większość dostępnych książek. Najbardziej rzuciły się w oczy opowiadania "Rok 10 000" Na Peteckim czy Aldisie można powiedzieć iż się wychowałem. Zwłaszcza kapitalne "Non Stop" (przestrzeni dla Twojego ja!) Peteckiego również lubię nastrojową "Tylko cisza", czy charakterystycznie pisaną "Ludzie z gwiazdy Feriego" Assimowa akurat "Fundacji" nie czytałem, za to bardzo sobie cenię jego "Nastanie ciemności" (co by było gdyby nie istniała noc) czy "Koniec wieczności" Dicka znam jedynie z "Ubika" Natomiast Artura C. Clarke chyba nic nie czytałem.
Lema również czytałem, aczkolwiek tylko z 6 pozycji. Mam w planach właśnie nadrobić jego twórczość, zwłaszcza iż rzekomo Snerg się na nim wzorował. W paru opowiadaniach dało mi się uchwycić ten sam styl i te same ideologie (Pery Eks i te skrzynie doktora nie pamiętam tytułu) Jest to intrygująca kwestia do głębszej analizy.
Ja mogę Ci polecić Janusza Zajdla jeśli nie znasz jeszcze. Właściwie wszystkie jego książki są warte uwagi z akcentem na "Limes Inferior" którego bohaterem jest sam Snerg. Za pomocą SF opisywał komunę, można więc powiedzieć iż powieści te mają podwójne dno.
Był jeszcze Silverberg, Sniegow, Parowski, Prostak, Schmidt czy Strugaccy - ale ich znam jedynie z pojedynczych książek.
Ogólnie nie ma nic lepszego niż stara dobra SF, zwłaszcza w starych klimatycznych wydaniach z lat 70. Które to wydania można łatwo dostać nawet na Allegro po 1zł z sztukę. Dzieki za propozycje książkowe, zapamiętam je sobie i nie omieszkam sprawdzić w przyszłości.