No tak, tylko znowu jest pytanie jak mu udowodnić, że faktycznie nie wysłał paragonu?
Jeżeli gość ma kasę fiskalną i wszystko na niej wbija a od czasu do czasu "zapomni" dać paragon to jest to nie do udowodnienia, że powiedzmy Chino faktycznie paragonu nie dostał, gdyż mógł go zgubić, a mówi że nie dostał (tak nie było, ale sprzedawca tak się będzie bronić i ta cała inspekcja mu g***o zrobi, dla nich liczy się, że sprzedawca bije na kasę i się rozliczna z fiskusem)