Kwiatuszki / Buble / Niewiedza sprzedajacych

[flush2]

Nie widzę też wzmianki o tym, że gry są nieoryginalne. Ktoś kto to kupuje i licytuje powinien mieć pojęcie i skoro już korzysta z Internetu do licytacji to powinien spytać choćby na tym forum :)

Sam mam Pokemony - pirat, z dziwną baterią w środku... ale save działa. Pewnie też wystawię na allegro i napiszę tylko "gra sprawna, save działa", na pytania czy oryginał odpowiem prawdę, że nie. A jak ktoś nie spyta / nie wie i zalicytuje to jego sprawa.

Jeśli nie jest pewny i kupi to może oddać towar. Zresztą nieważne; bubel i tyle. Temat wałkowany milion razy ;)

[nvd96]

Teoretycznie rzecz biorąc oddać można tylko jeśli kupowałeś w firmie ;)

Temat może i wałkowany milion razy, ale jeszcze będzie tyle razy wałkowany, że licznik na spokojnie dobije i miliarda :P

[flush2]

A nie ma możliwości zgłoszenia sprawy do allegro i odwołania? Czym się różni piracka gra na verbatim'ie od kartridża na GB? Aukcje gier kopii zapasowych są z miejsca usuwane ponieważ naruszają regulamin. W dziale Game Boy jest samowolka, która wynika z niewiedzy i braku znajomości zasad rozpoznawania piratów osób za to odpowiedzialnych.

[M4ciek]

Właśnie miałem napisać, że zwrot dotyczy tylko zakupu od firmy. Niestety w odniesieniu do osoby prywatnej nie ma żadnych narzędzi oprócz sprawy sądowej do walki o swoje. A kto pójdzie sądzić się o kilkadziesiąt zł? Najważniejsze jest nie oszukiwać na aukcji pisząc, że to oryginały.

A nie ma możliwości zgłoszenia sprawy do allegro i odwołania? Czym się różni piracka gra na verbatim'ie od kartridża na GB? Aukcje gier kopii zapasowych są z miejsca usuwane ponieważ naruszają regulamin. W dziale Game Boy jest samowolka, która wynika z niewiedzy i braku znajomości zasad rozpoznawania piratów osób za to odpowiedzialnych.

Niczym się nie różni... ale to na kupującym będzie ciążyło udowodnienie tego. Allegro umyje ręce. Zresztą policja też to oleje. Nie wygrasz :D

Chociaż... z racji specyfiki carta bardziej jest to rozpatrywane w kwestii podróbki a nie pirata. A handel podrabianymi rzeczami kwitnie na allegro.

[nvd96]

Próbowałem nawet całkiem niedawno (ok. miesiąca temu) pojedyncze przypadki jako nieoryginalne cośtam blablabla (z tego formularza), ale nic z tym nie zrobili. Nie znają się, albo im się nie chce.

[M4ciek]

Próbowałem nawet całkiem niedawno (ok. miesiąca temu) pojedyncze przypadki jako nieoryginalne cośtam blablabla (z tego formularza), ale nic z tym nie zrobili. Nie znają się, albo im się nie chce.

Nie... po prostu nie rezygnują z prowizji :D

[flush2]

Ja wiem jak wygląda oryginał. Jak ktoś gra na bootlegach to jego sprawa. Mam podejście kolekcjonera i to trochę zmienia postać rzeczy.

Dział GB to za mały procent żeby się za to zabrali.

[El3ctrox]

Otóż, kupiłem kiedyś Operation- C, poprosiłem o pomoc kolegów z forum i stwierdzili, że chłam (bo jeszcze byłem zielony jak Bieszczady), nie zapłaciłem i sprzedawca wystąpił o zwrot prowizji, więc co? Napisałem do allegro, że ok wszystko się zgadza, ale oprócz pustego sloganu "unikat" nie ma wzmianki o tym, że gra jest falsyfikatem. Allegro uznało moje argumenty i pogonili gościa.

Swoją drogą czasem sobie myślę, że chyba oryginału nigdy nie nabędę i kupię podróbę bo chętnie bym pograł.

[M4ciek]

Nie zapłaciłeś... ale mówię o sytuacji, gdy zapłacisz i zorientujesz się jak wysyłka przyjdzie. Allegro nie ma narzędzi żeby coś z tym zrobić.

[Kill]

Szeże mówiąc ja nigdy nie widziałem, żeby allegro jakos zareagowało kiedyś na coś, nigdy!
Dużo razy zgłaszam nieprawidłowości ale nic się nie dzieje, a najbardziej mnie wku#%@* jak sprzedawca nie osiągnie ceny minimalnej a aukcja jest od złotówki i odwoła wszystkie oferty a jako powód poda, że przedmiot uległ zniszczeniu. Jakis czas temu była taka akcja z rowerem gość dostał za mało na aukcji to napisał, że musi odwołać bo rower ma przebita dentkę. No żesz kurcze SICK!!!

Z jednej strony pozwala na to regulamin który ma luki ale mogli by coś z tym zrobić.

[El3ctrox]

Witam, tak sobie przeglądam internet i znalazłem takie o (dla posiadaczy Facebooka):

https://www.facebook.com/GameboyMarket?fref=ts

Strona jest o GB, konsole może ok, natomiast myślę, że carty ktoś "struga w domu" i sprzedaje.

Moje ulubione zdjęcie :)

[animare]

"stan bardzo dobry" :D http://allegro.pl/super-street-fighter-ii-turbo-revival-gameboy-adv-i3252954353.html

[El3ctrox]

Bardzo dobry, chyba.....że zależy Ci na nic nieznaczącej naklejce ;)

[SzyMan1993]

Ten Street Fighter poprawił mi humor :)

[Przemek_07]

Ładne pismo :)

[flush2]

http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=3271392263&ars_source=ars&ars_socket_id=7&ars_rule_id=92

A już na miniaturce dopadła mnie podnieta.. *-*

[Ostry96]

@Do góry
Nie kryję że oglądając pierwsze zdjęcia - proste pytanie ,,Ale o co chodzi?" Widzę miniaturkę cart'a i wciąż nie widzę, dopiero gdy kliknęłem... q.q...

[flush2]

Moim zdaniem box może być oryginalny (na 90%). Nawet jeśli to z piratem nie ma co kupować... stówa za pudło to przesada.

[El3ctrox]

Konsolę kupić kupisz, ale pograć nie pograsz. Cena dość wysoka jak za niedziałający sprzęt.

http://allegro.pl/nintendo-gba-i-zestaw-5-gier-od-licytacja-od-70zl-i3281662509.html

Zastanawia mnie jedynie co to za kolor.

[nvd96]

Pograć pograsz, tylko nie w tekkena ;)
Ale fakt faktem, koleś stosuje dość dziwną interpunkcję i składnię :D

Kolor?? Hmmm... srebrny mat? ;]