@Wawrzino - płyta regenerowana jest po prostu polerowana w specjalnej maszynie, co ma na celu wygładzenie powierzchni odczytu i usunięcie zakłócających go rys. Pomaga to o tyle, że gra sie nie wiesza, nie zacina, ale w moim regenerowanym Midnight Club'ie 3 zdarzyły się crash'e, tzn. w ostrych momentach, gdy dodatkowo miałem odpalony soundtrack z dysku, mój Xbox wywalał komunikat, że nie może odczytać płyty [tak, jak to się lubi zdarzać w przypadku pirackich płyt z muzyką/filmami, lub jak włożymy płytę Blu-Ray]. Tak więc nie jest to do końca nieszkodliwe.
Co do omijania aukcji bez foto - również jestem tego zdania. Kiedy nie widzę zdjęcia, nawet nie wchodzę w aukcję. Dla mnie miniatura powinna mówić mi wszystko. Nie chcę wchodzić w aukcję, w której nie będzie tego, co chcę. Lubię, gdy na miniaturze pokazywany jest cały komplet, wtedy mogę się zainteresować. Zdarza się jednak, że zdjęć nie ma tam, gdzie mają być, tylko są wrzucone w opis aukcji. Szkoda, bo zazwyczaj omijam takie aukcje. Raz zdarzyło mi się wejść w taką, bo szukałem jednej gry. Po wyszukaniu tytułu wyszła mi między innymi taka aukcja, która jedyne zdjęcia miała w opisie. Okazało się, że ktoś sprzedaje dwie kompletne gry [w tym tą, która mnie interesuje] za 20zł. Normalnie bym się nią nie zainteresował.