U mnie wygrywa DS Lite. Nie, zebym mial cos przeciwko DSi, ale parafrazujac cytat z Misia, wazne by plusy tej wersji nie przeslanialy nam minusow. Wspominano juz o kompatybilnosci z GBA, ale nalezy tez pamietac o wszystkich peryferiach korzystajacych z tego samego slotu.
Wepchnac do niego mozemy Rumble Pak,
Motion Pack, kamere dolaczana do specjalnej wersji Face Training, rozszerzenia pamieci RAM, gryf do Guitar Hero i cala mase innych bajerow. Daigasso! Band Brothers doczekalo sie nawet
rozszerzenia gry odpalanego ze slotu GBA.
Inwestowanie w DSi mialo dla mnie sens tylko w przypadku modelu XL, zanim ukazal sie 3DS. Zabawa kamera szybko sie nudzi, a gier napisanych z mysla o DSi jest raptem piec. Nie licze tytulow, ktore posiadaly dodatkowe funkcje, dostepne wylacznie na DSi, bo i tych jest jak na lekarstwo.
Pozostajac przy DS Lite omijamy spora biblioteke DSiWare, lecz jak wspomnialem wyzej, nie ma to znaczenia, jesli posiadamy 3DS'a. Jesli wiec mialbym wybrac ktory model pasuje mi najbardziej z danej generacji, wybieram Lite'a. Wszystko, co mnie omija, mam na 3DS.