@Krupier: Wyjątek potwierdza regułę, ciepły ogień chłodzi, a mokra woda jest sucha. Każdy ślepy widzi, a głuchy słyszy. Gruszki rosną na wierzbie a śliwki na sośnie. A Kulfon i Monika odwalają numer z Zielonej Góry...
http://www.youtube.com/watch?v=jzNHEiDaSxMRynek PC w Polsce to co innego bo na jedną rodzinę przypadają dwa komputery (jeżeli mówię, źle to mnie poprawcie statystykami :P), a ile konsoli przypada na jedną rodzinę? Jeżeli już w ogóle jakaś rodzina posiada konsolę to jest to PS3 lub X360. Wii to mały procent, który w większości nie pochodzi z realnych sklepów tylko z aukcji zza granicy lub 2 ręki, która wcześniej kupiona była za granicą i tak. To samo dotyczy gier na Wii, albo są ściągane zza granicy albo krążą na aukcjach między graczami. W sklepach po kilka lat zalegają tytuły z cenami premierowymi.
Problem dotyczy podobnie X360 i PS3 ale w mniejszym stopniu bo granie i kupowanie tych platform jest mniej obciachowe w naszym kraju i należy już do dobrego gustu.
A wbrew pozorom ludzie kupują gry na PC zamiast je ściągać. Mowa tu o tytułach sprzed paru lat które wydawane są w formie "jakiejś klasyki" itd., których ceny kształtują się w granicach 50 zł. Znam paru kumpli, którzy na co dzień piracą ile wlezie nowości a później zanurzają się w starociach w Saturnie i wydają po 50 zł na grę w pudełku. Dziwny jest ten świat.