[PC] GRID 2

[GBM_Fan]

Dzisiaj przeżyłem jedno z największych rozczarowań w dziedzinie gier komputerowych na rok 2012.

Zapowiadało się tak dobrze...

Dzisiaj na gametrailers pojawił się długo wyczekiwany news odnośnie najnowszej odsłony słynnej gry GRID. Wszystko super extra. Ładniejsza grafika, lepsza fizyka aut, nowe auta, nowe wyczesane trasy i... jedna z najbardziej debilnych decyzji jakie może podjąć deweloper produkujący najlepsze ścigałki - usuniecie widoku z kokpitu.

No F***!? Why?!

Jeden z najlepszych ficzerów w grach od Codemasters to bosko dopracowane deski rozdzielcze i świetne wrażenie jazdy z widokiem "od środka". Grałem w DiRT2, GRID, DiRT3. Wszystkie te gry kończyłem prawie na najwyższym poziomie trudności i prawie zawsze z cockpit view.

Ponoć zrobili jakieś badania i tylko 5% graczy korzysta z widoku z kokpitu. Pytanie tylko jaką grupę graczy badali. Jak typowych casual player to się nie dziwie, ale po burzy jaką wywołało Codemaster podejmując taka decyzję widać, że mieli jakieś nierzetelny wywiad.

Cytat z gry.v10.pl
"Najbardziej kontrowersyjną zmianą względem poprzedniczki ma być brak widoku z kokpitu. Według badań Codemasters 95 procent graczy nie korzysta z tych ujęć. Niestety tajemnica pozostaje jaką grupę graczy badał deweloper, ale chyba byli to fani strategii turowych."

Trudno się nie zgodzić.

Na forum Codemasters piszą już petycje :P

[Marcin]

Lol, taniej wyjdzie po prostu. Komercja pełną gębą :)

[Bart]

GBM, a powiesz mi jak dałeś radę zasejwować D3? BO ja dałem 120pln za "complete edition" i się za bardzo nie nagrałem :l

[GBM_Fan]

Lol, taniej wyjdzie po prostu. Komercja pełną gębą :)

To tak boli, że true fanów mają po prostu w d*** i sami nawet o tym na swoim forum piszą. Liczy się MASA!

Zrobią z GRID 2 twór w stylu najnowszych produkcji NFS z których się tak nabijam na każdym kroku. Co za los.

GBM, a powiesz mi jak dałeś radę zasejwować D3? BO ja dałem 120pln za "complete edition" i się za bardzo nie nagrałem :l

Trochę nie kumam o co kaman :) Gra ma w sobie tzw. autosave, więc nic nie trzeba zapisywać. Cały nasz postęp w grze zapisywany jest automatycznie. Mam wersję ze Steam'a.

[Bart]

A widzisz, jak masz ze Steam'a to się nie musisz przejmować... Wersje pudełkowe mają to do siebie, że wymagają konta na Games For Windows LIVE do save'owania - inaczej nie da się uruchomić funkcji "autosave"... A jak wiadomo GFW LIVE nie jest oficjalnie aktywne w PL, poza tym trzeba się bawić w Windows LIVE ID i masę innych gówien, a z tym mi się już nie chce bawić... Mogliby chociaż umieścić informację o czymś takim. W sumie pewnym rozwiązaniem jest crack, ale nie każdy chce to robić ☺

[GBM_Fan]

A widzisz, jak masz ze Steam'a to się nie musisz przejmować... Wersje pudełkowe mają to do siebie, że wymagają konta na Games For Windows LIVE do save'owania - inaczej nie da się uruchomić funkcji "autosave"... A jak wiadomo GFW LIVE nie jest oficjalnie aktywne w PL, poza tym trzeba się bawić w Windows LIVE ID i masę innych gówien, a z tym mi się już nie chce bawić... Mogliby chociaż umieścić informację o czymś takim. W sumie pewnym rozwiązaniem jest crack, ale nie każdy chce to robić ☺

Wystarczy, że zainstalujesz GFW Live na kompie i podczas uruchamiania gry utworzysz profil offline. Steam'owa wersja też instaluje GFW Live.

[Bart]

No właśnie w tym problem, że profil offline już miałem - z DiRT'a 2, a w w trójce potrzeba profilu online, a oprócz tego mnóstwa innych "szajsów" =/ No trudno, niech stoi na półce :)

[GBM_Fan]

No właśnie w tym problem, że profil offline już miałem - z DiRT'a 2, a w w trójce potrzeba profilu online, a oprócz tego mnóstwa innych "szajsów" =/ No trudno, niech stoi na półce :)

Nie potrzeba. Zapewniam. Ja mam profil offline w DiRT 3. Może masz jakieś baju-bongo w kompie :)

[GBM_Fan]

Dobra, jestem po nastu wyścigach w GRID 2. Absencja widoku z kokpitu na początku dobijała niemiłosiernie. Z czasem się przyzwyczaiłem, ale to chyba dlatego, że GRID 2 z pół symulatora stał się arkadówką pełną gębą. Wchodzenie w zakręty na pełnym gazie jednocześnie driftując to zjawisko tak powszechne, że w zasadzie mogliby grę nazwać "GRID 2: Ultimate Drift" ;D Co jeszcze zrąbali? Masę rzeczy, ale w szczegóły wejdę jak tytuł ukończę. Na razie gra się całkiem łatwo (a cisnę na Hard), a sama jazda jest powiedzmy "płytka". Nie ma tego czegoś co miał pierwszy GRID. Nawet powtórek nie chce mi się oglądać. Mimo wszystko trochę wciąga, ale szalu nie ma. Zobaczymy co będzie dalej.