Jak Ty to robisz? :) Ja przy 450 000 łapie jakiś kryzys i za każdym razem prawie przegrywam, a Ty mi tu z 2 mln wyskakujesz:P
Mam parę zasad. Może sprawdzą się u Ciebie.
1. Na początku od 9lv do około 20lv wbijam poczwórne linie ile się da, ciężko wtedy coś skopać.
2. Powyżej 20lv kiedy robi się szybko mam zasadę, że nie przekraczam połowy ekranu gry. Nawet jeśli oznacza to dla mnie stratę możliwości zrobienia super ściany dla 3x4.
3. Przy 30lv staram się trzymać maxylmalnie nisko. Ścianę dla x4 przygotowuję tylko na najniższym poziomie (1-5 linie wysokości). Jeśli przekroczę wyznaczoną granicę to od razu wszelkimi sposobami staram się zbić całość do 0-1 linii. Wtedy proces budowania ściany dla x4 zaczynam od nowa.
4. No i tak w kółko...
:D
EDIT
No i ważne też żeby nie nastawiać się na klocka 1x4 :D Nie można od niego uzależniać naszej strategii, bo zgon murowany.