Inne konsole > Gry

[Steam] GTA San Andreas Multiplayer (SA:MP) na Windows 10 x64

(1/2) > >>

Ostry96:
Znów wątek ode mnie związany z GTA... :L
Do rzeczy:
Zachciało mi się odpalić starego dobrego SA:MP'a (czyli multiplayer do GTA SA) na współczesnym systemie operacyjnym, czyli Windows 10 - 64 bit.
Posiadam GTA SA ze Steam'a, i już poradziłem sobie z problemem instalacji SAMP'a. Potem pojawił się problem, który w zasadzie od początku był - że gra w ogóle nie odpalała. Okazało się, że po prostu DirectX nie był zgodny, to pomajstrowałem i ok - działa.
Problem jest z samym SA:MP'em. Otóż, odpalić go się da, ale w momencie wchodzenia do dowolnego pokoju (serwera) wyskakuje takie cuś:


(Nieobsługiwana aplikacja 16-bitowa)

I w zasadzieee... nawet nie wiem co robić dalej. Próbowałem reinstalować SAMP'a - nic nie dało. Próbowałem raz jeszcze odpowiednio patchować pliki San Andreas by były one "wersją 1.0", jednak nic nie przynosi skutków.
Składam maszynkę do gier retro <z Win98 ~woohoo~> jednak ona mi nie uciągnie świata CJ'ta~

A dla sprostowania - wszystko wydaje się być legalne. Grę posiadam ze Steam; patch powodujący zmianę wersji na "v1.0" według autora jest legalny; SAMP też jest legalo~

Znajdzie się ktoś, kto może się na tym zna i wie jak to ufixować? :L

Kiriki-kun:
Ale masz SAMP'a na system 64 bity? Jeżeli nie to wściekniesz się a nic z tym nie zrobisz.
Jedynie zainstalować wirtualny system.

Ostry96:
Dziwne, bo dawniej grywałem na 64 bitowcu w SAMP'a i na pewno nie był on (samp) 64 bitowy :c

Kiriki-kun:
Ok, w takim razie może działać :)
Gdzieś w internecie pisali żeby ustawić tryb zgodności z Win98/ME

Ostry96:
Niestety to też nic nie daje. Próbowałem różnymi kombinacjami, z różnymi kompatybilnościami i nic :c
Ale tak zauważałem, że jak próbuję wejść do pokoju (serwera) to komunikat wyskakuje od razu bez jakiegoś "namysłu"... choć może być to spowodowane posiadaniem dysku SSD :L
Jakieś jeszcze może pomysły?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej