1. Oryginał - widać na pierwszy rzut oka - gry z regionu EUR są dużo łatwiejsze do identyfikacji, posiada znak "CE", odpowiednie słoneczko, widać numery wybite na naklejce, łuk nad nalepką jest odpowiedniej długości, kartridż ma właściwy kolor.
2. Pirat - Napis "Game Boy Advance" jest zbyt wklęsły, łuk jest za krótki, oznaczenie "E" ESRB ma zbyt cienką literę, słoneczko za mało kontrastowe, logo Nintendo nieforemne. Kartridż jest piratem mimo wybitego numeru na naklejce.
3. Jak wyżej.
4. Jak wyżej, z tym że to wersja Emerald - tu kartridż jest zbyt przezroczysty, a naklejka zbyt niebieska.
5. Oryginał - na pierwszy rzut oka - wszystkie elementy się zgadzają, naklejka się odpowidnio błyszczy, to wersja europejska. piękny komplet.
6. Oryginał, ale po francusku. Wytłoczone napisy z tyłu są odpowiednio płytkie, naklejka równo naklejona, raczej nie ma piratów po francusku :)
7. Jak wyżej, ale wersja angielska.
1. To zależy od gry; czasem do wyboru jest pięć języków, szukaj ikonki "5 languages" z flagami ~ czy coś takiego, na pudełku. Język angielski jest też zawsze, kiedy na końcu drugiej części oznaczenia gry znajduje się "P" - dla gier europejskich i "E" - dla gier amerykańskich.
2. Ja zawsze kupuję gry w pudełkach. Tylko komplety.