Witam udało mi się rozkręcić konsolkę i zobaczyć...syf przez duże S :P ogólnie to wygląda jakby ktoś na niej jadł,ale mniejsza z tym. Na pierwszym miejscu zająłem się taśmą i ruszanie nic nie pomagało więc stwierdziłem, że to jest ok, dopiero po wyciągnięciu jej zauważyłem że dosłownie kawałek jednej ze ścieżek ma zdarte "złotko" tak ok. 1/3 ścieżki jest zdarta a obok jest czarny kawałek nie da się go zmyć wodą, a spirytusu nie mam pod ręką. To narazie tyle co udało mi się zauważyć. Czy to może być wina taśmy?