mingan, Hmmm... W PRL i później nie było prawa autorskiego w Polsce? I to tylko tyczy się naszego kraju? Myślałem, że sporo wiem, a tu taka luka :D No bo teraz dalej są sprzedawane "dyskietki" i na pewno większość z nich powstała nie tak dawno temu, wciąż tego pełno na niektórych bazarach, a okładki wskazują, że to "nowości". Dlatego zastanawia mnie czy ich sprzedaż, teraz, nawet tych legalnych jak mówisz z przed ery prawa autorskiego jest legalna? Z tego co piszesz to chyba nie. Bo prawo nie działa wstecz, tzn. nie można ukarać kogoś, że przed prawem autorskim handlował grami, ale od jego wprowadzenia już tak. Więc z tego by wynikało, że wszystkie aukcje "dyskietek" na allegro czy ich sprzedaż na bazarach jest nielegalna? Sorki za offtop, ale nigdy w kwestii piractwa mi Pegasus nie przyszedł na myśl, a mnie to zaintrygowało:)