W materiałach prasowych na wszelkich możliwych targach aż huczało, że celem gry jest zebranie miliona złotych monet, a gość rżnie głupa, że nie miał bladego pojęcia.
Moim zdaniem Arhn stwierdził że ten cel jest bezsensowny, zbierzesz milion monet i co dostajesz? Nic, wielkie zero.
Nie nic, wielkie zero, tylko tak jak wyzej napisał LifeRetro - poczucie wyjątkowości - Chyba każdy chce ukończyć lubiany przez siebie tytuł w 100%? A przynajmniej ja tak mam (vide moje 102% w DKC 2 na GBA - kiedy już zrobiłem wszystko, co mogłem - z wielką radością i dumą odstawiłem ów tytuł na półkę). Poza tym, jeśli juz chodzi Ci o coś, co gra da Ci po zdobyciu tego miliona monet, to proszę nie mów dopóki się nie dowiesz, bo tak się składa że jak już zdobędziesz 1000000 coinsów, dostajesz złota statuetkę z Mario, która będzie wyświetlać Ci się na
Title Screen'ie. Z kolei jeśli będzie Ci to mało, jeżeli wypełnisz licznik monet (9999999 coinsów) - dostaniesz statuetkę ze złotym
Racoon Mario :) Wbrew pozorom, nie jest to aż tak żmudne - przecież kiedy przejdziesz już grę, a braknie Ci coinsów (a raczej na pewno tak będzie), za każdym razem kiedy sobie odpalisz chociażby
Coin Rush w, powiedzmy, autobusie, trochę coinsów Ci dojdzie. Ok, z czasem może to byc naprawdę nudne, ale co stoi na przeszkodzie, aby zrobić sobie przerwę, i zamiast w dwójkę, jeszcze raz przejść jedynkę [albo klasyka z '85, yo!], i dopiero po jakimś czasie wrócić do niej? Wbrew pozorom, Archon nie wziął tego pod uwagę IMO - albo po prostu trochę przesadził z negowaniem tytułu.
Lubię oglądać ARHN.EU, ale to przecież nie oznacza, że zgadzam się w 100% z tym, co mówi w recenzjach, nie? :)
Plus użył w recenzji kilka niebezpiecznych sformułowań... "Nintendo nie ma nam już NIC do zaoferowania [na 3DS'ie]..." (...)
No właśnie, powiedział "Nintendo nie ma nam już NIC do zaoferowania.." czyli twierdzi iż Nintendo nie ma pomysłów jak "podać" nowego Mariana, przynajmniej ja to tak odebrałem. A jeśli dobrze zrozumiałem to... zgadzam się z Nim, przecież od wielu lat Nintendo zapodaje odgrzewane kotlety.
Od wielu lat podaje odgrzewane kotlety obok świeżych tytułów-killerów. Wystarczy wspomnieć chociażby o SM3DL - Archon wychwalał je pod niebiosa - lub MK7 - które też wg niego jest świetne. Zersztą, konkurencja tez nie próżnuje jeśli chodzi o wydawanie remake'ów i kotletów z mikroweli - tak samo, jak na 3DSa wychodzą stare gry z dopiskiem "HD", tak samo na PS3 i 360'kę masz gry z serii "HD Collection", np. GoW Collection, Silent Hill HD Collection i wiele innych - to wszystyko stare hity w odświeżonej oprawie. Hm?