GBForever forum
Inne konsole => Ciekawostki i nowości => Wątek zaczęty przez: inlagd w Luty 27, 2014, 18:55:22
-
As of May 20, 2014, certain online functionality offered through Nintendo Wi-Fi Connection will no longer be accessible. The discontinued services include online play, matchmaking and leaderboards for many Wii, Nintendo DS and Nintendo DSi games. For a comprehensive list of games and services that are affected, please check http://support.nintendo.com/servicesupdate. Users can still play the games in offline mode, which continues to offer a rich game-play experience.
Online play for Wii U and Nintendo 3DS games will be unaffected (aside from the Wii mode on Wii U and Nintendo DS games on Nintendo 3DS family systems). Other online functionality, such as access to the Wii Shop Channel, the Nintendo DSi Shop and video-on-demand services, are also not affected at this time.
We at Nintendo sincerely thank our fans for their continued support of our company’s legacy systems. Your enthusiasm for games made for these systems speaks to their longevity, and the passion of Nintendo fans.
http://www.nintendo.com/whatsnew/detail/vyWpoM6CBIe6FjW8NIY7bvzOrgBURhzw
TL;DR: Nintendo zamyka Nintendo Wi-Fi Connection, wszystkie funkcje online DSa i Wii beda martwe 20 maja.
-
Hm, szkoda...
Lekkie wymuszenie ze strony Nintendo do przeniesienia się na WiiU/3DS~
-
No i promocja Pegaza w Fire Emblem DS poszła w krzaki. Co za debilne rozwiązanie.
-
Na liscie nie widze Tatsunoko vs Capcom, ani tez kilku tytulow WiiWare z rankingami. Ciekaw jestem, czy jest szansa na to, by zachowaly funkcje sieciowe. No i co z moim ukochanym Walk With Me! (http://blipme.blogspot.se/2012/09/jak-zachecic-graczy-do-dzwigniecia.html)? Do Jowisza juz tylko 714.040.944.941 krokow (http://4.bp.blogspot.com/-i-mLhIhDbmU/Uw-JW2Kjo0I/AAAAAAAACy0/irszuKQcgPk/s1600/WalkWithMe20140227.jpg)! Bez pomocy innych raczej nie dojde.
-
No i promocja Pegaza w Fire Emblem DS poszła w krzaki. Co za debilne rozwiązanie.
Trzeba będzie chyba zagrać, zebrać kasę, kupić co trzeba jak tylko kasy starczy i zrobić sobie takiego bazowego save. Gorzej że są różne poziomy trudności i wiadomo trudno na każdym tak zrobić.. No cóż pozostanie jednostka zwana Wyvern :F
To że N wyłączy usługi to jest sprawa dość oczywista. Mniej oczywista dla mnie jest prędkość. Tempo wydawania nowych gier, konsol wzrasta, a to pociąga za sobą zawężanie się horyzontu gdy patrzymy w przeszłość. Stare gry nikogo nie interesują, a stare w oczach młodych to są kilku letnie. N bada ruch na serwerach i widzi jak maleje zainteresowanie - pada decyzja wyłączamy. No to wyłączamy. Przykre.
-
To że N wyłączy usługi to jest sprawa dość oczywista. Mniej oczywista dla mnie jest prędkość. Tempo wydawania nowych gier, konsol wzrasta, a to pociąga za sobą zawężanie się horyzontu gdy patrzymy w przeszłość. Stare gry nikogo nie interesują, a stare w oczach młodych to są kilku letnie. N bada ruch na serwerach i widzi jak maleje zainteresowanie - pada decyzja wyłączamy. No to wyłączamy. Przykre.
To jest oczywiste. Chodzi generalnie o to, że Nintendo znane jest z utrzymywania swoich serwerów dość długo, a nie ja inni do czasu wydania nowej gry/serii. W sumie i tak długo wytrzymali. Smutne, że nie pogram już po sieci w Poki, Metroid Prime Hunters czy Mario Kart DS (zwłaszcza ten ostatni posiadał genialny online). Jeżeli chodzi o FE to ja nie widzę problemu, istnieją programy do modyfikacji save'a i można sobie wygenerować pewnie co się chce. Multiplayera natomiast nie ma szans obejść, no chyba, że do takiej opcji zaliczyć local.
-
Smutne, że nie pogram już po sieci w Poki, Metroid Prime Hunters czy Mario Kart DS (zwłaszcza ten ostatni posiadał genialny online).
W Prime Hunters i Mario Kart nie dalo sie grac przez cheaterow. Na Hunters wkurzylem sie ostro pare lat temu. Nie wiedzialem, ze tryb sieciowy jeszcze dziala. W sumie czemu mialby nie dzialac, ale wychodzilem z zalozenia, ze albo nie ma z kim grac, albo wszyscy oszukuja.
-
Ja na szczęście oprócz tego wspomnianego FE nie wykorzystuję sieci. Gorzej że nowe gry trochę bardziej mogą tego wymagać, np. Bravely Default. Choć i tam jest póki co to wszystko opcjonalne. Mam nadzieję że prędko się to nie zmieni, że nie powstaną gry oparte wyłącznie na dostępie do sieci tak jak to bywa na PC.
Dlaczego mi to przeszkadza ktoś zapyta? Choćby dlatego iż lubię kupić grę, położyć na półce i zagrać za 2 dni, za tydzień, albo może za miesiąc, a może i nawet za 5 lat. Chodzi o swobodę i możliwość wyboru kiedy zagram, a nie sztuczne utrudnienia narzucone przez koncern.
-
Ja na szczęście oprócz tego wspomnianego FE nie wykorzystuję sieci. Gorzej że nowe gry trochę bardziej mogą tego wymagać, np. Bravely Default. Choć i tam jest póki co to wszystko opcjonalne. Mam nadzieję że prędko się to nie zmieni, że nie powstaną gry oparte wyłącznie na dostępie do sieci tak jak to bywa na PC.
Dlaczego mi to przeszkadza ktoś zapyta? Choćby dlatego iż lubię kupić grę, położyć na półce i zagrać za 2 dni, za tydzień, albo może za miesiąc, a może i nawet za 5 lat. Chodzi o swobodę i możliwość wyboru kiedy zagram, a nie sztuczne utrudnienia narzucone przez koncern.
W przypadku Mario Kart DS miałeś na to... 9 lat. Czy to dużo czy to mało, oceń sam. Oby było tak z każdą serią/grą i nie mam żadnych zastrzeżeń. Zachodzi jednak obawa, że wraz z galopującą polityką wydawniczą termin ten będzie się niestety kurczył. Kto jak kto, ale Nintendo akurat może sobie pozwolić na tak długie działanie serwerów, czego nie można powiedzieć o Sony czy np. Capcom.
-
Nie każdy kupuje grę w dniu premiery, niektórzy kupują kilka lat po. Zanim zagrają, może już się nie udać. Póki co to rozdmuchiwanie problemu, ale może kiedyś być tak że gry nie zadziałają bez dostępu do sieci. Wtedy ja raczej podziękuję za takie produkty i skupię się na ogrywaniu przeoczonych ciekawostek z przeszłości.
-
W Polandzie sprawa ma sie zapewne nieco inaczej, ale w czesci krajow EU gry na DSa i Wii leza w sklepach typu MediaMarkt tuz obok gier na 3DSa i Wii U. Leza sobie one na tych polkach w sporych ilosciach i nie takim znowu zlym wyborze, na metkach maja zwykle nieprzyzwoite (premierowe?) ceny, a na okladkach kuszace obietnice rozgrywki online. Mocno nie fair robic takie numery z uslugami sieciowymi, jesli jednoczesnie wciaz aktywnie sprzedaje sie gry.
-
Leza sobie one na tych polkach w sporych ilosciach i nie takim znowu zlym wyborze, na metkach maja zwykle nieprzyzwoite (premierowe?) ceny
To typowe dla gier na konsole Nintendo, szczegolnie tych first-party. Za kazdym razem, gdy wchodze do lokalnego sklepu z grami, widze tytuly z cenami pozolklymi ze starosci. Ostatnio zastanawialem sie, co sie stalo z Twilight Princess na Wii, bo gra w koncu zniknela z polki po latach czekania na kogos, kto ja przygarnie w premierowej cenie. Naklejka z cena zdazyla przesiaknac klejem na wylot i stala sie pol-przezroczysta. Pewnie personel schowal ja podczas przemeblowania, bo tytul ten ciezki do dostania nie jest. Na dodatek pudelko bylo niezle wymacane. Uroki sklepow, ktore rozpakowuja gry, plyty i instrukcje chowaja za lada, a pudelka rzucaja na wymacanie.
Wracajac do tematu, DS'owy internet i tak bardzo dlugo wytrzymal. Chcac pograc przez siec w Burnout na PlayStation 2 musielismy sie spieszyc, bo EA wylaczalo serwery po szesciu miesiacach od daty wydania tytulu. Dla porownania, multiplayer w Killzone dziala do dzis [choc osobiscie ostatni raz gralem w 2010], a gra wydana zostala w 2004. Serwery naleza do Sony.
Najbardziej bedzie mi szkoda Tatsunoko vs Capcom, bo od wiekow obiecywalem sobie, ze sie z kims umowie, pogram, ale nic z tego nie wyszlo. Choc gry na liscie nie ma, obawiam sie, ze i tak ja wylacza.
-
https://github.com/polaris-/dwc_network_server_emulator/wiki
A jednak nie wszystko stracone.
-
Niestety z tego co zrozumiałem konieczne jest granie na karcie R4 czy pokrewnej :/
-
Ale można flasherem zrzucić rom z posiadanego carta/nadpisać grę action replayem. Action replay ds jest dosyć tani. Więc jeden niewielki wydatek zaowocuje możliwością rozgrywek online jeszcze długo.
-
Aleeeee.... Znowu kilka dni zabawy żeby to ogarnąć, a czasu nie ma..... I się nie chce.... I trzeba jeszcze kasy wydać..... Wiem, marudzę :)
-
Pytanie: móc grać po dopłaceniu i chwili ustawiania, czy wcale? Goście się wykazali i ożywili multiplayer, a ty jeszcze narzekasz.
-
Czyli jak mam gdzieś jakieś R4ki to da radę grać mp przez neta, tak? :D
Da radę za pomocą R4 zgrać save z oryginalnej gry?
-
Po prostu nie lubię piratów i staram się ograniczyć ich używanie. Czasami sprawdzę jak coś wygląda, ale żeby tak w multi jechać, to niesmak mi zostaje.
-
Kopie swoich kartów zawsze fajnie zrobić i mieć w jednym miejscu, zamiast żonglować nimi.
Ja akurat lubię tak robić, kartridże mogą sobie spokojnie leżeć w pudełkach, a ja się nie martwię, że kiedyś im się coś złego stanie, czy ktoś mi podwędzi, czy tam nawet zgubię. Choć to już lekka paranoja może, ale lubię o swoje rzeczy dbać jak tylko mogę.
-
Też bym tak zrobił, tylko czym da się kopiować save'y w dwie strony?
-
Jak mnie pamięć nie myli, to wystarczy jakiś flashcart i "rom" SaveSender by w obie strony zrobić to po sieci.
-
@M4ciek owszem, lecz do zgrania save poterzeba flashera(nim zgrasz rom z kartridża)/action replaya.
@Kiriki-kun Jak zgrasz grę z oryginalnego nośnika/użyjesz na nim action replaya to jest to 100% legalne. Ale twój wybór.
-
Da się to zrobić za pomocą R4i / R4i 3DS?
BTW granie w piraty i ich ściąganie jest w Polsce legalne, nie grozi za to żadna kara. No ale, nie można tego pochwalać.
-
Ale piraty i oryginały różnią się friend codem. Można pobrać np. Rom zbanowany, wielu użytkowników nabijających wyniki itp.
-
@M4ciek Tak, jak zgrasz rom z carta, jest w linku jak z takowym postępować i jak go spachować. :)
UWAGA! Wielokrotnie wykorzystywane friendcody mogą powodować spore problemy.
-
Kopie swoich kartów zawsze fajnie zrobić i mieć w jednym miejscu, zamiast żonglować nimi.
Ja akurat lubię tak robić, kartridże mogą sobie spokojnie leżeć w pudełkach, a ja się nie martwię, że kiedyś im się coś złego stanie, czy ktoś mi podwędzi, czy tam nawet zgubię. Choć to już lekka paranoja może, ale lubię o swoje rzeczy dbać jak tylko mogę.
Mam podobnie :F
Mam całe gigabajty oryginalnych płyt CD z muzyką, kupuję je często za 100-200zł, po czym zgrywam je na dysk, one idą na półkę i... tyle. Zdarza się bardzo sporadycznie że odpalę jakąś w odtwarzaczu CD, ale poza tym - są jak nowe. Nawet - a to zabawne - zostawiam oryginalną folię z pudełka. To dopiero lekka paranoja :F
Z grami mam podobnie, jednak co do gier np. na PSX'a - no niby mam ten Action Replay wpinany z tyłu konsoli, ale ni to nie chcę nagrywać kopii zapasowych, a też nie chcę obciążać lasera :L... na szczęście PS2 już miało wejście na dysk i tego HD Loader'a (ciekawostka: program HDL mam oryginalny na płycie) więc w zasadzie w mej PS2'ce sam laser jest jak nowy :G a no i jeszcze ta zaleta, że nie muszę mieć płyty z grą w napędzie - jedynie ww. HDL jest ciągle w napędzie ale po czasie to i jego można wyjąć~
A co do zgrywania romów z DS'a - posiadam DS Backup Gold... działający na systemach tylko 32 bitowych... ale działa i zgrywa. Zgrywa i wgrywa nie tylko save ale i zawartość całego carta~
-
@Ostry96 A jakbym wysłał ci grę to za niewielką opłata to byś zgrał?