Powtarzasz panie w kółko to samo. I przestań nadużywać wydumanego słownictwa.
No lepiej bym tego nie ujął. Pradawne opowieści przekazywane z ust do ust. A na poparcie zdjątka, które rzekomo mają to potwierdzić... Na mnie to nie działa niestety, mało świrów jest w internecie, którzy sami niszczą swoje konsole żeby zyskać sławę? Naprawdę zadziwia mnie jak niektórzy łatwo "kupują" czyjąś historyjkę na necie... są po prostu podatki na manipulację. Z drugiej strony nie ma się co dziwić, gdzieś czytałem, że Polacy bardziej ufają internetowi niż ludziom w realu. Na zakończenie powiem przewrotnie - Kłamstwo powtarzane wielokrotnie staje się prawdą. Tyle w temacie.
Jak miałem nie wyrazić swojej opinii jak to brzmi po prostu zabawnie :D Zapędzasz się coraz bardziej w tym kierunku. Świry niszczą specjalnie Lajta by innych wrobić. Ja matkę staruszkę wożę na tylnym siedzeniu po to tylko by wrobić milicję. Zniszczę swojego Lajta by udowodnić internetowi że mam rację muahah. Dzieciarnia niszczy swoje Lajty by Ci co od nich na Alle kupili nie mogli później pograć. Konspira się szerzy na maxa.
Plus dla tych co cytat zauważyli i znają hehe.
Ja podsumuje dla innych jak to moimi oczami wygląda. Plebs użytkuje tak samo każdą konsole, bo plebs ma dostęp do każdej konsoli. Włazisz na gógla i przeglądasz usterki DSów. Wyskakuje głównie Lite z upierdzielonym zawiasem. Czasem DS Classic a najrzadziej DSi. 3DS na razie nie wyskakuje nigdzie, choć słyszałem o jednym przypadku zatarcia się zawiasów. Jak to nie wystarcza to włazimy na Allegro i przeglądamy oferty z Lite. Ale uważnie - wiele zdjęć jest sprytnie tak robionych że uszkodzony (odstający) zawias ciężko zauważyć. Czasem widać na niektórych ślady klejenia lol :D
Ale co najważniejsze - wiem że sprzedało się jednych konsol mniej, a innych więcej. W każdym razie ta tendencja o której mówię występuje bo jest najbardziej widoczna. I nie ważne że dotyczy 0,0001% całości wypuszczonych Litów i jest to tylko o 0,00005% więcej od DSi. Fakt pozostaje faktem, że ta konsola w rękach plebs łamie się najszybciej.
Fakt nie powinien wpływać zbytnio na decyzję o zakupie (chyba że ktoś skrajnie się boi o takie detale) ale nie można ignorować faktu że istnieje. Tak samo jak istnieje pękająca farba na pierwszych (chyba) modelach 3DSa, i lądujące klapki na przyciskach tegoż.
Co do różnych wykonań sprzętu moim zdaniem można celować w to miejsce również. Na bazie doświadczeń własnych, GBM_Fana i relacji z neta da się zauważyć że konsole Nintendo od Mikrusa włącznie są bardzo różnie wydawane. Montowane są różnego rodzaju panele różnie wyświetlające kolory, czasem dźwięk jest trzeszczący, bardzo różnie zachowują się klapki w konsolach (np. trzeszczą w DSi, moje latają na boki), konsole posiadają zupełnie różny plastik (czarny DSi kontra biały DSi). Ostatnio też ciekawostkę czytałem o różnych panelach 3D w 3DSach. Z relacji jednego usera wynikało iż te panele również są produkowane w różnych technologiach i w jednej konsoli miał definitywnie sporo lepsze niż w pozostałych dwóch 3DSach (z początku produkcji) W to mi ciężko akurat uwierzyć hehe
Leonidas >> problemu z przyklejeniem być nie powinno, ale gdzieniegdzie pewnie będą bąble. Tego nie da się uniknąć, ale też da się je przeżyć. Jedyna lipa jest taka iż od jakiegoś czasu strasznie lipne są te folie co na Alle oferują. Kiedyś na DXie było ich kilka rodzajów, a te z Alle to opcja - najtańsza. Rysują się strasznie łatwo.