Część osób insynuowała tutaj, że v2 to sprzęt idealny, który sprawdza się w każdych warunkach najlepiej. Podczas gdy w rzeczywistości obraz na pełnym słońcu w sytuacji jak wyżej odpowiada temu na GB Classic w mocnym cieniu. Nie widać praktycznie nic, dodaj do tego refleksy np. w trakcie jazdy samochodem i masz epilepsję gwarantowaną. Ja nie lubię się tak męczyć.
Ale nie ma co się obruszać, jest to bolączka wszystkich nowszych sprzętów, komórek, DS, PSP, Vita, 3DS itp. Jeżeli ktoś gra głównie w takich warunkach, to posiadanie takiego ekranu jest trochę sztuką dla sztuki. Za moich czasów ghe ghe grało się głównie w trakcie dnia i szukało słońca, a w nocy pod lampką. Chyba więcej czasu spędzałem na powietrzu aniżeli w domu. Dzisiaj na skutek zmiany technologii odnoszę wrażenie, że częściej gra się w cieniu, w porze wieczornej lub w nocy. Większość czasu spędza się w pozamykanym na cztery spusty ciemnym, dusznym pomieszczeniu. Znak czasów. Może za jakiś czas wprowadzą technologię, która zapewniałaby widoczność na słońcu i w nocy.