Autor Wątek: Nintendo DS Lite - kilka pytań  (Przeczytany 6892 razy)

Offline Antari

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 3576
  • DMG
Odp: Nintendo DS Lite - kilka pytań
« Odpowiedź #40 dnia: Marzec 15, 2014, 19:56:28 »
Ps. Jak jest z jakością takich zamienników z eBaya?

Różnie... raczej szału nie ma, czyli analogicznie do GBA/GBA SP. Czytałem, że część elementów jest za ciasnych i trzeba dociskać/piłować. Wszystko zależy na co trafisz chyba. Ale jakości rywalizującej z oryginałem bym nie oczekiwał. W transparencie tego aż tak nie widać, bo na pierwszym planie są bebechy :P Wczoraj też z ciekawości przeglądałem dostępne oferty, bo fajnie by było sobie zmodować takiego DS Lite.



« Ostatnia zmiana: Marzec 15, 2014, 20:04:17 wysłana przez Antari »

Offline mattek

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 1052
  • Mistrz masarski!
Odp: Nintendo DS Lite - kilka pytań
« Odpowiedź #41 dnia: Marzec 15, 2014, 20:53:34 »
Nie powiem, wygląda ciekawie. Tak hipstersko ;P

Offline Marcin

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 1858
Odp: Nintendo DS Lite - kilka pytań
« Odpowiedź #42 dnia: Marzec 15, 2014, 21:59:52 »
Tak na serio to co jest w tym ciekawego? Bebechy konsolki czyli rajcowanie się widokiem kabelków, głośniczków, ekranu od tyłu, płytki i gumek pod klawiszami? Kompletnie nie czuję tego. Elementy te są poukładane tam tak by działało, a nie by było jakoś ładnie czy sensownie by to oglądać. Dlaczego miałbym więc to oglądać? Dla mnie to totalna szpetota :F Im nowsza konsola tym gorzej, bo w starej można wytłumaczyć to jeszcze tym iż takie widoki początkiem lat 90 to było coś nieznanego i kosmicznego.



Offline Antari

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 3576
  • DMG
Odp: Nintendo DS Lite - kilka pytań
« Odpowiedź #43 dnia: Marzec 15, 2014, 22:13:38 »
Dla mnie wygląda po prostu jak... prototyp. Fajna rzecz :) Zwłaszcza w obliczu faktu, że Nintendo począwszy od GBA SP przestało produkować transparentne handheldy :(

Offline Marcin

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 1858
Odp: Nintendo DS Lite - kilka pytań
« Odpowiedź #44 dnia: Marzec 15, 2014, 22:15:00 »
Plus programator na nim jak na zdjęciu powyżej. Jak w ten sposób na to patrzeć to może i ma to sens.

Offline LifeRetro

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 193
Odp: Nintendo DS Lite - kilka pytań
« Odpowiedź #45 dnia: Marzec 16, 2014, 10:01:07 »
Chciałbym takiego DS'a choćby dlatego że jestem fanem prześwitujących handheldów. Nintendo popisało się tworząc GameBoya classica transparent:



Pamiętam jak wyglądał zestaw takiego modelu. Pudełko konsoli było z przezroczystego plastiku. Widać było wszelkie instrukcje i konsole bez otwierania box'a. Kapitalny design. Brakuje mi tych czasów.

Masz takiego Antari?

...

;]

Offline Antari

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 3576
  • DMG
Odp: Nintendo DS Lite - kilka pytań
« Odpowiedź #46 dnia: Marzec 16, 2014, 13:40:12 »
Fota się nie wyświetla, ale tak, mam takiego Classica, zdjęcia są na głównej, o:


Offline stasiek19

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 199
Odp: Nintendo DS Lite - kilka pytań
« Odpowiedź #47 dnia: Marzec 18, 2014, 19:04:36 »
Jest taki GBA?

Offline scrooge

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 211
  • bogaty skąpiec jest bogatym nędzarzem.
    • last.fm
Odp: Nintendo DS Lite - kilka pytań
« Odpowiedź #48 dnia: Marzec 18, 2014, 19:11:26 »
oficjalnie raczej nie, ale jakaś zamienna obudowa - na pewno ;)
"Nie ma większego oszusta niż ten, kto oszukuje sam siebie"
[Charles Dickens]

Offline Antari

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 3576
  • DMG
Odp: Nintendo DS Lite - kilka pytań
« Odpowiedź #49 dnia: Marzec 18, 2014, 19:47:32 »
oficjalnie raczej nie, ale jakaś zamienna obudowa - na pewno ;)

Nie ma zamiennej obudowy w takim kolorze. Jakiś czas temu próbowaliśmy z kilkoma osobami odtworzyć wygląd prototypu GBA pokazanego na e3 w 2000 roku. Niestety nie znaleźliśmy ani przezroczystej budy, ani turkusowych klawiszy/gumek. Wyglądał on tak:



A tutaj filmik:

https://www.youtube.com/watch?v=5blEzmCtU8c

Zamienniki na GBA są w różnych kolorach, czarnym, pomarańczowym, żółtym, niebieskim, transparentnym blue, pink. Niestety Clear Transparent aka Crystal nie zostało przez nas znalezione.

Offline mattek

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 1052
  • Mistrz masarski!
Odp: Nintendo DS Lite - kilka pytań
« Odpowiedź #50 dnia: Marzec 18, 2014, 21:02:01 »
No więc, mogę Wam powiedzieć, że na dzień dzisiejszy mój DS został ukończony :D

Dzisiaj w skrzynce na listy znalazłem dwie pozostałe koperty, w których znajdowały się dotyk ze stylusami oraz folia w drugiej. Po rozpakowaniu od razu zacząłem operację.

Najpierw oczywiście digitizer. Podobnie jak z wymianą górnego LCD, tutaj też miałem małe obawy co do kurzu między wyświetlaczem a digitizerem. Ponadto wymiana wydawała mi się trochę kłopotliwa, ponieważ pomiędzy obydwoma częściami mamy gumkę. Utrudnia to nieco zachowanie czystości wewnątrz. Na szczęście chińska myśl techniczna nas nie zawodzi i dotyk ma klejący się pasek na brzegach, który sprawia, że gumka może odejść w zapomnienie :) Potem poszło łatwo. Standardowo czyszczenie "na glanc", następnie kilka ruchów klejącą rolką w celu usunięcia kurzu, wstrzymanie oddechu i łączenie obydwóch elementów. W efekcie mamy praktycznie fabryczne jakościowo łączenie - podobnie jak w przypadku górnego ekranu, tutaj także zero zanieczyszczeń ani odciśniętych palców.

Po całej operacji, nie pozostało mi nic innego jak składanie kieszonki. Z racji tej, iż górną pokrywę miałem już wcześniej skręconą, zadanie te było skrócone o połowę. Nie było to zbyt skomplikowane, aczkolwiek trzeba było nagimnastykować się z przewodami sieciówki i mikrofonu. Przyznam szczerze, że w pewnym momencie miałem praktycznie stan przedzawałowy. Po umieszczeniu mobo w górnej części dolnego segmentu, postanowiłem zrobić testowe uruchomienie. Po przesunięciu włącznika, serce mi zamarło, ponieważ na górnym LCD zamiast loga Nintendo DS, widziałem biel z różowymi krzaczkami. Myślę sobie "no pięknie, 40zł w plecki". Wyłączyłem DSka, odwróciłem płytę główną i sprawdziłem złącze. Okazało się, że przy tej całej gimnastyce, taśma lekko wysunęła się z prawej strony. Poprawiłem, włączyłem - tym razem wszystko było w porządku. Dalej poszło już sprawnie, bez żadnych potknięć.

Jako ostatnie pozostało mi naklejenie folii. Niech chroni ona dolny wyświetlacz przed ponownym problemem, jaki dotknął poprzednika, czyli zmatowiały środek :P Nie wiem co kumpel z tym robił, ale dla bezpieczeństwa zainstalowałem protector. Co do samej folii, nie jest to Hori. Oryginalnego Hori chyba już nigdzie nie dostanę. Wziąłem folijkę firmy GoiGame, kosztowała mnie symbolicznego dolara z groszami. Zobaczymy jak długo pożyje. Jakościowo bardzo pozytywnie, aczkolwiek dolny "ochraniacz" w całości nie pokrywa touch screena. Póki co, nie udało mi się jej zarysować.

Podsumowując, z całej operacji jestem bardzo zadowolony. Wyniosło mnie to całościowo trochę ponad 80zł, co moim zdaniem nie jest ceną wygórowaną. Zgodzę się z tym, że stan sprzętu nie jest mocną stroną kieszonki, ale to będzie egzemplarz typowo do ogrywania. Poza tym, całość dała mi możliwość ogarnięcia wnętrza konsoli, stawienie czoła srogim taśmą, a także przede wszystkim dałem mu nowe życie. Nie wiadomo, co stałoby się z nim, gdybym go nie kupił. Znajomy raczej na pewno nie podjąłby się jego naprawy, nie ten typ człowieka.
Na razie z DSem póki co nie będę nic robić, ale mam już plan, żeby w wakacje fundnąć mu jakąś klawą obudowę z eBaya. Jednak to jeszcze trochę czasu, a przez ten okres nazbieram sobie troszeczkę gotówki. Kiedy przyjdzie czas, na pewno odświeżę wątek. Tak czy siak, dzięki za śledzenie moich poczynań przy tej kieszonsolce oraz pomoc. Bawiłem się przednio ;D

Oto mała galeria, jutro podrzucę fotki lepszej jakości. Niech tylko lustrzanka się naładuje. Oto one:


Tutaj pozwoliłem sobie na małe upiększenie. Oto limitowana edycja DS Lite - Gryfnie Edition :) Teraz powinniście się domyśleć, po co mi było zrobienie ramki.

Dla potomności, gdyby ktoś chciał wiedzieć, co kupowałem, zarzucam linki do poszczególnych części:
Ekran - póki co działa. Mimo, że napisane jest genuine, nie jestem co do tego przekonany. Brak bad pixeli, kolory w porządku, podświetlenie równomierne. Jedyny minus to brak folii zabezpieczających. Nie smuży, wystarczyło podregulować potencjometrem i jest ok.
Dotyk - wygląda prawie jak oryginalny, ma nawet zieloną ramkę wokoło. Na wszystko reaguje tak jak oridżinal one, siła nacisku wykrywana jest poprawnie. Zabezpieczony dwustronnie. Jednak jednego minusa muszę dać - szybka ma lekko mleczne zabarwienie. Kiedy konsola jest włączona, tego nie widać, ale jak DS leży wyłączony, dolny ekran jest lekko szarawo-mleczny. Oczywiście w żaden sposób nie wpływa to na doznania płynące z rozgrywki, ale wiedzcie, że takie coś istnieje. Jak chcecie, dam jutro fotki dla lepszego zobrazowania.
Stylusy - to chyba deal życia. Za pięć złotych, dostałem pięciopak czarnych stylusów. Jakością nie odbiegają praktycznie od oryginalnych, może są minimalnie lżejsze. Kolorystyka zachowana. Nie rysują ekranu. Jakby ktoś chciał, ze dwóch - trzech się pozbędę.
Folia - za cztery złote, to jak bezcen. Na razie się sprawdza. Zapewne kupię jeszcze kiedyś ze trzy zestawy, na przyszłość.

Offline scrooge

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 211
  • bogaty skąpiec jest bogatym nędzarzem.
    • last.fm
Odp: Nintendo DS Lite - kilka pytań
« Odpowiedź #51 dnia: Marzec 18, 2014, 23:40:23 »
Nie ma zamiennej obudowy w takim kolorze. Jakiś czas temu próbowaliśmy z kilkoma osobami odtworzyć wygląd prototypu GBA pokazanego na e3 w 2000 roku. Niestety nie znaleźliśmy ani przezroczystej budy, ani turkusowych klawiszy/gumek.

to, że nie nikt nie znalazł, nie oznacza, że nie ma. Na filmiku gościu ma, więc skądś to musiał wziąć - czyli istnieje/istniało coś takiego.
"Nie ma większego oszusta niż ten, kto oszukuje sam siebie"
[Charles Dickens]

Offline Antari

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 3576
  • DMG
Odp: Nintendo DS Lite - kilka pytań
« Odpowiedź #52 dnia: Marzec 19, 2014, 02:10:44 »
Nie ma zamiennej obudowy w takim kolorze. Jakiś czas temu próbowaliśmy z kilkoma osobami odtworzyć wygląd prototypu GBA pokazanego na e3 w 2000 roku. Niestety nie znaleźliśmy ani przezroczystej budy, ani turkusowych klawiszy/gumek.

to, że nie nikt nie znalazł, nie oznacza, że nie ma. Na filmiku gościu ma, więc skądś to musiał wziąć - czyli istnieje/istniało coś takiego.

Oczywiście że istnieje/istniało "coś" takiego. Tyle, że to nie jest zwykły GBA z wymienioną budą i klawiszami. Gość na filmiku ma oryginalny prototyp GBA prezentowany przed premierą handhelda na różnych eventach. Obejrzyj cały filmik żeby się przekonać. Ekran startowy wygląda trochę inaczej, dźwięk brzmi ździebko odmiennie. Na dodatek środek skrywa pamięć wewnętrzną, która mieści 5 przykładowych gier wedle zapewnień jednego z komentujących pod materiałem. Konsola nie posiada wejścia na baterie, gdyż najpewniej została odłączona od jakiegoś standu, stąd dyndające kabelki.

Na chwilę obecną nie jest mi znane źródło oferujące krystaliczne budy do GBA. To samo zresztą dotyczy GBA SP. A szkoda.

@mattek: Dzięki za fajny materiał i oby więcej takich akcji! :)

Offline scrooge

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 211
  • bogaty skąpiec jest bogatym nędzarzem.
    • last.fm
Odp: Nintendo DS Lite - kilka pytań
« Odpowiedź #53 dnia: Marzec 19, 2014, 02:32:42 »
aaa, no chyba że ;) zwracam honor!
"Nie ma większego oszusta niż ten, kto oszukuje sam siebie"
[Charles Dickens]

Offline Marcin

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 1858
Odp: Nintendo DS Lite - kilka pytań
« Odpowiedź #54 dnia: Marzec 19, 2014, 18:27:06 »
No i DS uratowany, ceni się taką operację zwłaszcza że została zrobiona na sprzęcie który mało kto by ratował - bo nie jest jeszcze ani retro rzadki sprzęt ani też drogi current. Trafia w specyficzną niszę i fajnie że ktoś dba o te sprzęty. Szacunek :)