uff, dobrze, że tu zajrzałem! Kupiłem tri-wingsa aby rozkręcić mojego classica, bo znajdowała się duża ilość kurzu na ekranie, a więc nie mogło tak być!!! no i jak to pewnie dla większości osób się stało, że odkleiła się od starego kleju szybka. pierwsze co zacząłem robić, to szukać superglue (DUREŃ!). Na szczęście nie miałem tego w domu, więc zamierzałem kupić. ale coś mnie natchnęło i mówię sobie: "a, zajrzę i poradzę się na forum, choć zapewne już coś o tym tam jest". No i dobrze zrobiłem, bo ani bym nie przyłożył uwagi, aby zdrapać klej, nie pomyślałbym, że mogę zdrapać nie chcący farbę, że wyjdzie krzywo, i że zrypię szybkę tym super glue. Anioł stróż czuwał i to konkretnie, zaczynając od tego, że nie miałem kleju w domu. Dalsze kroki opatrzności były następujące - robiłem kilka dni temu imprezę urodzinową i kumpel kupił mi scyzoryk victorinox. PRZYDAŁ SIĘ! bo - miał małe szczypce, które pomogły m.in. przy odklejaniu jednej strony folii z taśmy dwustronnej; otwieracz do piwa, ma końcówkę (jak w wkrętaku płaskim), którą zdzierałem klej - bo na szczęście nie jest ostro zakończona. Okazało się również, że miałem dwa duże paski taśmy dwustronnej w domu! ha, nie musiałem tracić hajsu i szukać po sklepach ;) Game Boy Classic już naprawiony, szybka elegancko zrobiona, kurz poszedł w niepamięć, a teraz zabieram się za czyszczenie nowo nabytego czerwoniutkiego POCKETA ;) zobaczymy co to wyjdzie. To pierwsze w życiu rozkręcanie gameboy'ów, i jak na razie idzie dobrze! Pozdro i dzięki za pomoc tą na forum i tą w artykule !