Konferencja w nocy kiedy pracujący ludzie muszą już spać. Cholera jasna będę musiał wcześniej do roboty chyba pójść by neta tam ogarnąć i przeczytać wszystkie newsy.
Dzisiaj to taka malutka konferencyjka :P Danie główne będzie we wtorek, ale w sumie jakoś szczególnie się nie jaram, bo wiem że i tak mnie nie będzie, a poza tym nic co by mnie ciekawiło raczej nie pokażą :P No chyba, że Reggie wyciągnie z kieszeni 3DS Lite :P
================
EDIT:
W00000000t i po konferencji. Generalnie nie pokazali za wiele nowego, jednak sama zapowiedź wyreżyserowana perfekcyjnie. Nowy design Wii U dość różni się od starego, który był jedynie prototypem. Nowe menu konsoli bardzo przypomina to z PS Vita, z tym że posiada ciekawy patent. Wokół ikonek reprezentujących określone pozycje gromadzą się avatary osób które też grają w daną grę. Każda z osób może wymieniać z pozostałymi swoje poglądy na temat danej pozycji za pomocą okienek dialogowych i wszystko dzieje się jakby niezależnie od nas. Czyżby coś na kształt żywej konsoli? Ciężko to wszystko ogarnąć tak na szybko, ale wiem jedno. Nowa konsola w głównej mierze nastawiona jest na aspekty społecznościowe i powszechny dostęp do usług sieciowych. W każdej możliwej sytuacji. Wydaje mi się, że to śmiały i bardzo dobry krok Nintendo, które w ten sposób może w bardzo krótkim czasie odrobić straty, jakie dzieliły ją względem konkurencji pod względem usług sieciowych.
Z newsów wywołujących dla mnie szczękopad - jedną z ikonek reprezentujących software w menu konsoli była ta z podobizną SAMUS! w00000000000t! Tuż obok niej zobaczyliśmy także jedną z logiem DK i Mario. Zupełnie na deser podali informację o Wii U gamepad Pro, czyli klasycznym kontrolerze do Wii U na kształt tego z Wii. W kolorze czarnym (macha do Keia;). Z tego co zdążyłem zauważyć wreszcie będzie bezprzewodowy.
Jeżeli mam być szczery to od zaprezentowania światu koncepcji Wii U byłem nastawiony sceptycznie. Oczekiwałem po koncernie eksplodujących jajec na kiju, a dostałem takie mało efektowne coś. Ale patrząc z perspektywy czasu, wydaje mi się, że ideafix Wii U wcale nie jest taka zła. Design kontrollera wreszcie zaczyna robić wrażenie (poza dość kiepskim imho ekranem). Dwa warianty kolorystyczne (czarny i biały) plus gały po restylingu i lepsze wyprofilowanie tej padaki z tyłu. Z jednej strony rozwiązanie zaprezentowane w Wii U oznacza mniej dopieszczone graficznie gry, które będą oscylowały na poziomie ps3/x360, podczas gdy konkurencja będzie już 39 razy ładniejsza. Z drugiej strony wyobraziłem sobie, że nie muszę mieć zajefajnego TV 40 cali za 4 koła. Nie muszę mieć 5 kontrollerów żeby zagrać w ulubione gry (jak np. było na Wii). Gdy chcę schować konsole po prostu stawiam ją na stole albo chowam do szafki niczym handhelda. Gdy jadę w podróż, chwytam konsole stacjonarną do łapy i gram w drodze. Nie potrzebuję przenośnego odbiornika TV. Muszę przyznać, że nie głupie rozwiązanie, choć niestety nie pozbawione błędów jak np. to, że baterie pewnie będą trzymały kilka godzin, no i jak pisałem wyżej trzeba pożegnać się z jakimiś mega dopasionymi tworami graficznymi, ale hej... w grach Nintendo nigdy nie chodziło przecież o grafikę. Dajcie mi Metroida i DK i nie mam pytań!
Jedyny problem jaki wykreował się w mojej głowie po obejrzeniu konferencji to pozycja jaką zajmie Wii U na rynku konsol jak również w samej stajni Nintendo. Czy ma szansę koegzystować wraz z 3DS'em, który poza możliwością wyświetlania 3D pod każdym względem jest od niej gorszy? Gry wydawane na oba sprzęty będą podobne. Możliwe, że kilka lat po premierze Wii U koncern zapragnie wydać wersję v2 kontrolera z lepszym, większym ekranem i z możliwością wyświetlania 3D. A co wtedy będzie z 3DS'em? ;>