Autor Wątek: GB Micro  (Przeczytany 2690 razy)

Offline Lukas

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 203
GB Micro
« dnia: Październik 17, 2011, 14:31:51 »
W moje ręce trafił micrus. Problem jest taki że: podłączam do ładowarki i niby ładuje bo przyciski start/select się świecą ale po włączeniu nie ma obrazu dźwięku, nic. Bawić się w naprawy czy odsyłać do sprzedawcy?

Offline Tarma

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 724
  • Dead inside.
    • My Dev Acc.
Odp: GB Micro
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 17, 2011, 17:45:45 »
Na Twoim miejscu bym odesłał, jeśli w aukcji było że sprawny.

Offline pajda

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 1163
Odp: GB Micro
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 17, 2011, 20:51:48 »
najpierw droga formalna.... naprawiany sprzet to juz NAPRAWIANY. sporboj odeslac. ewentulanie doagdac sie.... potem jak sie nie da to ebdizemy myslec co jest zespute....
btw. mzoe bateria padla? nie dopala sie podczas ladowania? czy po naladowaniu?

Offline Lukas

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 203
Odp: GB Micro
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 18, 2011, 23:15:40 »
Ehhh...;) Aż wstyd się przyznać, prosiłem Antariego o zamknięcie tematu, bo już po "bólu". Ale forumowicze nie odpuszczają:) To było tak: konsolka trafiła w moje ręce, podłączyłem do ładowarki i nic, ok...odczekałem z 30 minut-40...? i nadal nic, spanikowałem i napisałem na forum. Dopiero tak po godzince od podłączenia coś tam zaczęło się dziać i koniec  końców działa:) Może wina że od co najmniej roku leżała konsola absolutnie nie ruszana? nie mam pojęcia dlaczego tak, ale najważniejsze że działa.

Offline pajda

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 1163
Odp: GB Micro
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 19, 2011, 00:12:08 »
zasada jest prosta. baterie ktore leza i sie ich nie uzywa powinny byc rozladowane (np po prostu powinny byc uzyte w urzadzeniu do ktorego sa przeznaczone) i ponownie naladowane raz na pół roku.

Offline Mario_77

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 736
Odp: GB Micro
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 19, 2011, 15:07:58 »
Nie chcę zakładać nowego tematu, więc zapytam się tutaj, czy da się emulować/ odpalić 'kopie zapasowe' gier z GameBoy Classic/ GameBoy Color na GB Micro? Tzn. przekonwertowane romy gier przez Goomba/Goomba Color wrzucę na kartę pamięci, kartę pamięci wrzucę do Ez-Flash IV i gry będą hulać?
Kupię: GBC (zielony), gry na GB/GBC

Offline Rezor

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 811
Odp: GB Micro
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 19, 2011, 15:32:54 »
tak.

Offline inlagd

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 727
Odp: GB Micro
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 19, 2011, 16:56:01 »
zasada jest prosta. baterie ktore leza i sie ich nie uzywa powinny byc rozladowane (np po prostu powinny byc uzyte w urzadzeniu do ktorego sa przeznaczone) i ponownie naladowane raz na pół roku.

Nie uzywane baterie przechowuje sie rozladowane do 50% i wypada im zrobic caly cykl (zuzyc 100% w sumie) przynajmniej raz do roku.

Baterie, ich uzywanie i zuzywanie to zreszta ciekawy temat, z ktorego kazdy moze cos wyniesc dla siebie. Byc moze zamiast w postaci offtopa moznaby wydzielic kilka postow i porozmawiac o tym troche bardziej rzeczowo?

Offline Marcin

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 1858
Odp: GB Micro
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 19, 2011, 19:03:50 »
Ja słyszałem skrajnie różne opinie na temat nowych baterii, nie wiem więc w co tak naprawdę wierzyć. Osobiście zawsze staram się robić pełen cykl i jako tako się to sprawdza. Konsole bardzo długo działają mi na tych bateriach. Mimo to obawiam się czasami co będzie z tymi dłużej nieużywanymi bateriami w różnych konsolach. Dlatego też dużo bardziej cenię sobie rozwiązanie paluszkowe. Tak jak w GBA czy Wiilocie. Jestem starej daty i mi się to podoba, a ładowarek nie cierpię. 

Offline Antari

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 3576
  • DMG
Odp: GB Micro
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 21, 2011, 16:22:39 »
Ja generalnie nigdy nie stosowałem się do tych zaleceń, czy to w odniesieniu do telefonów komórkowych czy handheldów :P Przy pewnej ilości konsol trzeba by poświęcić cały dzień czy nawet dłużej na naładowanie wszystkiego, a na to wyrzeczenie niestety mnie nie stać. Jeżeli coś padnie, zawsze można wymienić na nową baterię.

Jakkolwiek jednak patrząc, być może dlatego bardziej cenię sobie konsole typu GB Classic/Color/Advance z pakietem paluszków na podorędziu aniżeli GBA SP i Micro, w których bateria jest niemalże immanentnym komponentem konsoli, którego w razie awarii nie uzupełnimy w pierwszym lepszym kiosku...

Na krótkim dystansie wygrywają akumlatory, na długim jednak tradycyjne baterie, jak pokazała nam historia w przypadku GB Classic. Ciekaw jestem czy za 20 lat to samo będzie można powiedzieć o GB Micro. Z tego co zauważyłem wymiana baterii zasilającej tego handhelda wymaga ingerencji w jego podzespoły. Nie wspominam nawet o lichej konstrukcji klapki na baterie od GBA SP... konsol z pod tego znaku zwyczajnie boję się rozkręcać w obawie przed poluzowaniem tego elementu.

Niemniej, ze sporą dozą prawdopodobieństwa można stwierdzić, że za kolejne 20 lat GB Classic wciąż będzie działał, a młodszy od niego GB Micro i GBA SP, może już nie...

Offline Tarma

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 724
  • Dead inside.
    • My Dev Acc.
Odp: GB Micro
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 21, 2011, 18:03:42 »
Jeśli chodzi o klapkę od SP to sprawa jest prosta i nie należy się bać bo te obudowy są mega mocne :P Tam jest taki kwadracik z gwintem, o ktorym trzeba pamiętać podczas skręcania :-) jak się zgubi tą część wtedy pora na zmartwienia ;p Problem ze zgubieniem tego kwadracika z gwintem występuje jedynie w przypadku rozkręcenia całej obudowy na części pierwsze :P

Jeśli zaś chodzi o dyskusje baterie vs akumulatory to u mnie wszystko leci na aku. Nie mam czasu ani kasy na dokupowanie co chwilę nowych paluszków (ale kilka gier poprostu MUSIAŁEM przejść na pockecie :P). Baterie od SP pomimo ciągłego młucenia w coraz to inne tytuły trzymają tak samo jak w momencie kiedy konsolki dostałem w moje chude łapy :P Może to przez ilość sprzętu elektronicznego który posiadam i to że teraz każdy jest zasilany akumulatorem, przywykłem do takiej kolei rzeczy :-) Powrót do domu i 5 sprzętów w kontakt :-) A co do cudowania z użytkowaniem....i don't give a damn :P części zamienne będą póki koledzy z Chin będą trzymali rynek światowy za twarz i wciąż z uporem maniaka będą w nią pakowali  produkty....zawsze się znajdzie fabryka baterii do SP albo obudów do GBA/GBC....tylko przydałoby się im szepnąć żeby przypomnieli sobie o starszych konsolach :-)

Offline Antari

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 3576
  • DMG
Odp: GB Micro
« Odpowiedź #11 dnia: Październik 21, 2011, 19:32:29 »
Jest jeszcze pośrednie rozwiązanie czyli paluchy z możliwością ładowania. Ja takich używam, mam kilka kompletów specjalnie do GB Pocket i GB Advance/Classic/Color i nie wydaję na nowe z kiosku :P Bardziej chodziło mi o zastosowaną metodę zasilania w przypadku tych nowszych konsoli gdy padnie źródło zasilania jesteśmy w kropce i skazani na import s Chin czy ebay. Nowe paluchy kupimy tuż za winklem, ich dostępność jest ogromna.

Problem znam z autopsji bo jestem użytkownikiem cyfrówki Panasonica, Lumix, który napędzany jest małym akumulatorkiem, którego wytrzymałość po 2-3 latach użytkowania wynosi już praktycznie 45 minut... co jest jakimś żartem... uprzedzam hejterów aparat był prezentem.

Gdyby aparat jak inne był zasilany paluchami, mógłbym po prostu kupić te o większej mocy, które są dostępne wszędzie, w każdej większej sieciówie... a tak skazany jestem na niepewny import/zakup przez net i liczenie że jeszcze produkują takie aku...

Offline GBM_Fan

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 1895
  • Miłośnik platformówek
Odp: GB Micro
« Odpowiedź #12 dnia: Październik 21, 2011, 20:12:33 »
Co do Micro i SP to sprawa jest prosta. Można używać baterii od telefonów komórkowych :D Sprawdzałem niektóre baterie i miały takie same napięcia (chyba 3.8V). W przypadku SP łatwo jest podmienić taki aku. (więcej miejsca w obudowie). Niestety trochę gorzej sprawa wygląda z Micro, ale od biedy też pewnie by się coś znalazło :)

Offline Lukas

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 203
Odp: GB Micro
« Odpowiedź #13 dnia: Październik 29, 2011, 03:59:32 »
Sam dokładnie nie wiem dlaczego zachciało mi się ściągnąć przedni panel z micrusa. Nie mam do niego instrukcji to znalazłem jak to się robi w sieci, facet to zrobił jedną dłonią, mówię ok! też tak zrobię..niby ok ale koniec końców nie ok...chyba połamałem "widełki", które trzymały panel. Wyglądają teraz tak:
najgorsze jest to że mój tri wing nie radzi sobie z śrubkami z boku i nie mogę zajrzeć jak dokładnie wygląda ten szary plastik , z którego wychodziły widełki. Bardzo bym prosił o radę co to za plastik, gdzie mogę to kupić/ albo czy jest jeszcze jakikolwiek inny ratunek.

Offline pajda

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 1163
Odp: GB Micro
« Odpowiedź #14 dnia: Październik 29, 2011, 12:21:53 »
trzeba rozrkecic micrusa trzeba wyciagnac ten element i trzeba go dokleic cyjanopanem przeznaczonym do sztywnych polaczen i wszsytko bedzie git.

Offline Antari

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 3576
  • DMG
Odp: GB Micro
« Odpowiedź #15 dnia: Październik 29, 2011, 12:35:58 »
Jedną dłonią facet odkręcał Micro? xD Pokaż nam tę metodę xD

Offline Lukas

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 203
Odp: GB Micro
« Odpowiedź #16 dnia: Październik 29, 2011, 18:02:25 »
Problem w tym...że nie mam tych plastików co się odłamały, wylądowały na dywanie, a każdy wie co to oznacza...  http://www.youtube.com/watch?v=EdGcxInu55A
« Ostatnia zmiana: Październik 29, 2011, 18:12:48 wysłana przez Lukas »

Offline Antari

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 3576
  • DMG
Odp: GB Micro
« Odpowiedź #17 dnia: Październik 29, 2011, 19:51:49 »
Aaaa więc chodzi ci o zdjęcie samego Faceplate'a... to trzeba było tak od razu... myślałem że chcesz rozkręcić konsolkę xDDD

GB Micro posiada takie dwa malutkie otwory z lewej strony (z boku). Delikatnie (wykałaczką np.) klikasz w te miejsca i Faceplate sam wychodzi. Ta metoda z filmiku to jaki żart... bardzo łatwo można nieodwracalnie zniszczyć sobie konsolkę, jedyna możliwość naprawienia tego to wymiana całego przodu konsoli z jakiegoś zamiennika...

Ludzie na drugi raz piszcie tutaj na forum jak jest jakiś problem, na pewno znajdzie się ktoś kto odpowie, gdybym wiedział nakręciłbym nawet filmik w jaki sposób zdejmuje się Faceplate... po prostu nie wiedziałem, że jest taka potrzeba.